O demokracji, o czym przekonuje historia, dyskutować trzeba zawsze. Wydaje się wręcz, że każdy pretekst jest doskonały – prowokować do debaty mogą nie tylko wydarzenia, z jakimi stykamy się na co dzień (niezależnie od miejsca, w którym akurat się znajdujemy), ale też rozmaite teksty kultury, w tym oczywiście filmy.