Gdańsk testuje inteligentny system zarządzania energią w przedszkolu
W Przedszkolu nr 49 w Gdańsku zainstalowano nowoczesny system zarządzania energią elektryczną i cieplną, który ma zapewnić oszczędność i komfort dla dzieci. System, który kosztował 150 tys. zł, pozwala na sterowanie temperaturą, wilgotnością i poziomem dwutlenku węgla w salach dydaktycznych
- W budynku, który powstał w latach 60-tych zamontowaliśmy nową automatykę, czujniki i urządzenia, które powodują, że sterowanie nim jest inteligentne. Możemy ustawiać temperaturę i sprawdzać jaki jest poziom dwutlenku węgla – mówił Piotr Borawski, zastępca prezydenta ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu. - Wszystko po to, aby z jednej strony uczące się tu przedszkolaki miały jak najlepsze warunki do zabawy i poznawania świata, ale też z drugiej strony po to, aby oszczędzać energię i ciepło – dodaje Borawski.
BEMS zdaje egzamin
System zarządzania energią (BEMS) obejmuje programowalne siłowniki grzejnikowe, bezprzewodowe czujniki temperatury i wilgotności, czujniki CO2 i siłowniki na oknach. System działa na podstawie dziennych scenariuszy pracy obiektu, które można dowolnie tworzyć i regulować.
W przypadku przekroczenia normy dwutlenku węgla w pomieszczeniu, system automatycznie otwiera wybrane okna i zamyka grzejniki, aby zapewnić odpowiednią wentylację. System można także zsynchronizować z innymi kalendarzami, np. Outlookiem.
- Na postawie tego przedszkola chcemy pokazać, jak w Gdańsku mamy zamiar dbać o energooszczędność, zarówno jeśli chodzi o energię elektryczną, jak i o energię cieplną. Ale, żebyśmy wiedzieli, jaka realnie jest oszczędność, potrzebne są mierniki, a tym właśnie jest system zarządzania energią – mówiła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Po pierwszych miesiącach jego funkcjonowania możemy stwierdzić, że udało się zaoszczędzić 16% energii elektrycznej i 33% cieplnej. To pokazuje, że warto inwestować nie tylko w termomodernizację i zmianę źródeł ciepła, ale warto wiedzieć, jak tą energią sterować. Podobne projekty szykujemy również w innych placówkach i obiektach użyteczności publicznej, ale żeby je zrealizować potrzebujemy wsparcia w postaci środków z Unii Europejskiej, czy KPO.
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz podkreśliła, że system pokazuje, jak miasto dba o energooszczędność i zrównoważony rozwój. Zaznaczyła, że podobne projekty są planowane w innych placówkach i obiektach użyteczności publicznej, ale potrzebne są do tego środki z Unii Europejskiej i Krajowego Planu Odbudowy.
Dyrektorka przedszkola Agata Majkowska zwróciła uwagę na intuicyjność i funkcjonalność systemu, a także na jego wartość edukacyjną dla dzieci i rodziców, którzy mogą śledzić parametry systemu na stronie internetowej przedszkola.
fot.UM Gdańsk