Alternatywne spacery po Gdańsku coraz popularniejsze
Ponad 4 600 osób wzięło udział w tegorocznych spacerach alternatywnych organizowanych przez Instytut Kultury Miejskiej! Łącznie odbyło się niemal 300 wycieczek w dzielnicach. Lokalni Przewodnicy i Przewodniczki oprowadzali chętnych turystów i mieszkańców po Kolekcji Malarstwa Monumentalnego na Zaspie, tajemniczej Biskupiej Górce, piękniejącym Dolnym Mieście i odkrytym na nowo Nowym Porcie. Nie zabrakło wątków kobiecych – spacerów herstorycznych po Starym i Głównym Mieście oraz po Stoczni Gdańskiej.
Najbardziej popularną w tym sezonie dzielnicą była Biskupia Górka, którą odwiedziło 969 osób podczas 55 spacerów. Zaraz za nią jest Dolne Miasto, gdzie Lokalni Przewodnicy i Przewodniczki oprowadzili 905 osób na 46 spacerach. Na 55 spacerów do Nowego Portu przyjechało 848 osób, a murale na Zaspie przyciągnęły uwagę 818 osób, które uczestniczyły w 60 spacerach. W ramach projektu „Stocznia jest kobietą – projekt seniorek i seniorów” odbyło się 60 spacerów po Stoczni Gdańskiej dla 835 osób, a w ramach projektu Metropolitanka Stare i Główne Miasto szlakiem prekursorek i emancypantek przemierzyły 274 osoby na 17 spacerach. W roku 2015 alternatywne spacery IKM trwały od czerwca do końca września.
O swoich doświadczeniach i wrażeniach z oprowadzania opowiadają Lokalni Przewodnicy i Przewodniczki oraz osoby tworzące gdańskie trasy herstoryczne.
- To już czwarty rok spacerów, a frekwencja jest wciąż wysoka, co z każdym kolejnym rokiem zaskakuje, ale oczywiście bardzo cieszy. Wycieczki w ostatnim miesiącu były wyjątkowe: po pierwsze w końcu w siedzibie Stowarzyszenia Waga obejrzeć można było zebrane na Biskupiej Górce eksponaty, po drugie otwieraliśmy taras widokowy, umieszczony na kontenerach na ulicy Na Stoku. I chociaż smuci fakt, że przysłoniły one gdańską panoramę, a i budowana galeria dokończy tego dzieła, to możliwość obserwacji miasta przez lunetę zawsze było dodatkową atrakcją. Miałem też przyjemność oprowadzić, zresztą bardzo liczną, rodzinę pana Brunona Zwarry, gdańskiego pisarza, który dorastał przed wojną na Biskupiej Górce – mówi Ryszard Kopittke, Lokalny Przewodnik po Biskupiej Górce.
Nowością były spacery po Nowym Porcie, które cieszyły się dużym zainteresowaniem, grupy zwiedzających przeważnie liczyły około 20 osób. - Frekwencja mile mnie zaskoczyła - mówi Katarzyna Werner, Lokalna Przewodniczka po Nowym Porcie. - Cieszy mnie fakt, że większość uczestników spaceru przyjechała specjalnie do Nowego Portu, aby poznać naszą okolicę. Podczas moich spacerów najbardziej lubię reakcję gości na widoki z Nabrzeża Zbożowego nad kanałem portowym. Najczęściej słyszę „Nigdy tutaj nie byłam, ale ładnie!" albo „Co widać tam na horyzoncie?” i spacer na chwilę staje się plenerem fotograficznym. Nasze spacery to również okazja do wzruszających momentów, kiedy to np. w rozmowie o dawnym placu zabaw przy pl. ks. Gustkowicza, dwójka spacerowiczów, już w dojrzałym wieku, zorientowała się, że znają się ze wspólnej zabawy w tej okolicy – dodaje przewodniczka.
O spacerach po Kolekcji Malarstwa Monumentalnego na Zaspie opowiada Katarzyna Michałowska, Lokalna Przewodniczka: - W tym roku oprowadziłam więcej osób niż w ubiegłym. Usłyszałam zachwyty nad nowymi muralami namalowanymi podczas ostatniej edycji Monumental Art. Zwiedzającym podobała się wielkość prac oraz ich pomysłowość i przekaz. Gdy zbliżam się do urugwajskiego muralu Kolektywu Licuado, bardzo często mieszkańcy wspominają wytrwałość i dokładność twórców podczas malowania. Wielu wspomina radosnych malarzy z rozrzewnieniem. Dostrzegam, że spacery dużą grupą po Zaspie, stały się zjawiskiem, do którego mieszkańcy osiedla już przywykli.
Dolne Miasto zwiedzamy z Lokalnymi Przewodnikami i Opowiadaczami Historii Dolnego Miasta. W tym roku skończył się uciążliwy remont ulicy Łąkowej i dzielnica mogła być podziwiana w nowej odsłonie. Zwraca na to uwagę prowadzący spacery Jacek Górski: - W tym roku spacery po Dolnym Mieście przebiegały zdecydowanie łatwiej ze względu na zakończenie pierwszego etapu rewitalizacji. Opracowane trasy były jeszcze bardziej różnorodne niż rok temu, a Lokalne Przewodniczki i Przewodnicy często uzupełniali swoje spotkania o indywidualne ciekawe historie i stare zdjęcia. Niezmiernie cieszy aktywny udział samych spacerowiczów - szczególnie tych, którzy wcześniej mieszkali na Dolnym Mieście lub pracowali albo tu się uczyli. Podczas takich spacerów padało sporo uzupełnień, skojarzeń i dopowiedzeń. Spacery z Lokalnymi były też już rozpoznawalne przez obecnych mieszkańców Dolnego Miasta, którzy często na dłużej lub krócej przyłączali się do wspólnego zwiedzania, aby poznać historię swojego miejsca zamieszkania.
W harmonogram spacerów na stałe wpisały się też te, które pokazują sylwetki ważnych dla Gdańska kobiet. Anna Miler, koordynatorka projektu „Stocznia jest kobietą. Projekt seniorów i seniorek”, opowiada o wyjątkowych prowadzących spacery po Stoczni Gdańskiej: - W tym roku na spacery postoczniowe zabrali nas ze sobą nowi przewodnicy i nowe przewodniczki, w tym osoby niegdyś pracujące w Stoczni. Spacery pani Heleny Dmochowskiej - emerytowanej suwnicowej - były nawet trzygodzinną wyprawą w przeszłość zakładu pracy. Suwnica, na której pracowała, do dziś widoczna jest nad ulicą Narzędziowców. Pan Maciej Multaniak - inżynier - wiele miejsca poświęcał budowie statków, w którą był bezpośrednio zaangażowany. Ich spotkanie podczas spaceru dla mediów w lipcu 2015 roku stało się niesamowitym dialogiem ludzi, który na Stocznię patrzą z różnych perspektyw, a w samym zakładzie nigdy się nie spotkali.
Statystyki spacerów: łącznie spacerów: 295 | łącznie uczestników: 4649
Biskupia Górka: 969 osób, 55 spacerów
Dolne Miasto: 905 osób, 46 spacerów
Nowy Port: 848 osób, 57 spacerów
Zaspa: 818 osób, 60 spacerów
Stocznia Gdańska: 835 osób, 60 spacerów
Stare i Główne Miasto: 274 osoby, 17 spacerów