Na zimowe chłody: Solanka
Solanka (soljanka) to pyszna, rozgrzewająca zupa rosyjska. Jej nazwa pochodzi od słowa "sieło" - wieś. Są solanki mięsne, rybne i grzybowe. Można znaleźć wiele różnych przepisów.
Poniższy jest moja kompilacją różnych przepisów na solankę mięsną. Jest to dość prosty przepis, natomiast pyszna gorąca i kwaśna solanka fantastycznie smakuje w zimowe wieczory.
Składniki
50 dkg wołowiny bez kości (łopatka, pręga),
10 kwaszonych ogórków (średnich lub małych),
15-20 dkg dobrych gatunkowo wędlin (szynki, pieczonego schabu itp.),
3 parówki,
2 cebule,
2 łyżki przecieru pomidorowego mały słoiczek kaparów,
po 10 – 12 czarnych i zielonych oliwek bez pestek (ew. można dać tylko jeden rodzaj),
4 marchewki,
2 pietruszki,
kawałek selera,
śmietana (12 lub 18%),
łyżka masła,
2-3 ziarenka ziela angielskiego,
2 - listki laurowe,
sól, pieprz (kilka ziarenek),
natka pietruszki,
cytryna,
Przygotowanie
Wołowinę, marchew, pietruszkę i selera zalewamy zimna wodą i gotujemy wywar z dodatkiem soli, pieprzu, liści laurowych i ziela angielskiego. Mięso dobrze jest pokroić na kawałki o grubości 0,5-1 cm. Warzywa również warto pokroić w równe, mniejsze części. Dzięki temu szybciej oddadzą smak do wywaru. Następnie wywar przecedzamy i gotujemy dalej a kawałki mięsa pozostawiamy do ostygnięcia.
Cebulę siekamy w kostkę i podsmażamy na maśle. Następnie dodajemy do niej przecier pomidorowy i dusimy razem kilka minut. Dodajemy do wywaru.
Ogórki obieramy, przecinamy na pół. Jeśli mamy duże ogórki z wyraźnymi pestkami należy je usunąć. Następnie kroimy je w półplasterki grubości ok. 3 mm. Dodajemy do wywaru.
Oliwki kroimy w krążki grubości ok. 3 mm. Połowę czarnych i połowę zielonych i wraz z odcedzonymi kaparami dodajemy do wywaru.
Ostudzone mięso kroimy w kostkę. Wędlinę kroimy w cienkie paski długości 3-4 cm i dodajemy do wywaru.
Parówki kroimy wzdłuż i następnie w półplasterki grubości ok. 3 mm. Dodajemy do wywaru.
Doprawiamy sokiem z połowy cytryny, mielonym pieprzem i ew. solą. Gotujemy jeszcze ok 15 min. Ważne jest, żeby zupa miała dość kwaśny smak. Bo to już nie jest wywar, to już jest zupa. Na koniec gotowania dodajemy pozostałe oliwki i ze 2-3 łyżki posiekanej natki pietruszki.
Smacznego
Robert Stolarek