VAR pomógł, ale nie uratował. Lechia przegrywa z Cracovią
Goście z Krakowa aż cztery razy posłali piłkę do siatki Lechii w Gdańsku, ale wygrali tylko 1:0. Dwukrotnie gospodarzy ratował system VAR.
Sędzia Szymon Marciniak po analizie obrazu video decydował, że gole gości nie padły w zgodzie z przepisami. Natomiast przed przerwą nie uznał bramki bez żadnej konsultacji. Cracovia wczoraj była po prostu bardziej skuteczna pod bramką. Poza porażką martwi także kontuzja kolana Lukasa Haraslina, który może już nie zagrać w tym roku. Przerwana została passa biało-zielonych ośmiu ligowych meczów bez przegranej.
Lechia Gdańsk - Cracovia 0:1 (0:0)
0:1 - Helik 67'
Lechia Gdańsk: Dusan Kuciak - Paweł Stolarski, Michał Nalepa, Joao Nunes, Jakub Wawrzyniak - Flavio Paixao (85' Karol Fila), Mateusz Matras, Milos Krasić, Lukas Haraslin (63' Mateusz Lewandowski) - Grzegorz Kuświk (64' Florian Schikowski), Marco Paixao.
Cracovia: Adam Wilk - Piotr Malarczyk (46' Ołeksij Dytiatjew), Michał Helik, Michal Siplak - Sergei Zenjov, Miroslav Covilo, Szymon Drewniak, Kamil Pestka - Jaroslav Mihalik (90+1' Krzysztof Szewczyk), Krzysztof Piątek, Mateusz Wdowiak (68' Mateusz Szczepaniak).