Dzięki pracy śledczych z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku odpowiedzialności karnej nie uniknie 30-latek i jego 25-letnia partnerka, którzy swoim zachowaniem narazili swoje dziecko na utratę życia i zdrowia. Dwumiesięczny chłopiec, w ciężkim stanie trafił do jednego z gdańskich szpitali. Policję zawiadomili lekarze, którzy podejrzewali, że niemowlę mogło zostać pobite. Okazało się, że było w samochodzie, który uczestniczył w wypadku. Za kierownicą siedział ojciec, który ma zakaz prowadzenia pojazdów. Rodzice usłyszeli zarzuty, grozi im 5 lat pozbawienia wolności.