Wielka ulewa z 14-15 lipca 2016r. udowodniła, że mniejsze potoki przepływające przez obszar metropolii wraz z Kanałem Raduni mogą stanowić równie wielkie zagrożenie powodziowe co Wisła. Zagrożenie wystąpiło przede wszystkim miejscowo, gdy wezbrały wody Motławy. Strzyża wezbrała tak bardzo, że jej wody nie zmieściły się w przepustach pod Aleją Grunwaldzką. Od tego czasu władze miasta monitorują system zabezpieczeń przeciwpowodziowych. W ramach programu Kompleksowe zabezpieczenie przeciwpowodziowe Żuław – do roku 2030, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku przez całą zimę udrażnia bieg rzek i potoków, zmniejszając zagrożenie wystąpienia wód z koryt rzek. Na bieżąco prowadzi się wycinkę roślinności zarastającej koryto Motławy.