PYTANIE: Przez dwa lata pracowałam na pełny etat na recepcji w hotelu na umowę zlecenie. Mój szef od początku obiecywał mi, że „za jakiś czas” podpisze ze mną umowę o pracę. Pomimo moich próśb, unikał tematu. Z tego powodu zrezygnowałam z pracy i od trzech miesięcy szukam nowej posady. Rozmawiałam ostatnio z kolegą, który mi podpowiedział, że powinnam wystąpić do sądu z powództwem o ustalenie stosunku pracy. Czy mam szansę wygrać taką sprawę?