„Zawisza Czarny” wciąż potrzebuje wsparcia
„Zawisza Czarny” stał się wizytówką naszego kraju. Na swoim pokładzie wychował kilka pokoleń żeglarzy. I choć opłynął kulę ziemską oraz przylądek Horn, teraz potrzebuje poważnego remontu. Fundacja Harcerstwa Centrum Wychowania Morskiego ZHP w Gdyni, która jest armatorem jednostki, zwraca się z prośbą o wsparcie i w tym celu organizuje internetową zbiórkę funduszy.
Fani żeglarstwa zdobywają pierwsze morskie szlify na pokładzie „Zawiszy Czarnego” już od blisko sześćdziesięciu lat. Obecnie jednostka zakończyła sezon żeglarski i przechodzi największy od dwudziestu lat remont. Jego koszt szacowany jest na ponad milion złotych. Póki co statek ma nowe żagle. Ich wymianę sfinansowało PZU - sponsor jednostki.
„Zawisza Czarny" - trzymasztowy szkuner z ożaglowaniem typu Va Marie - to ikona polskiego żeglarstwa oraz kultury marynistycznej. Żaglowiec, z galionem przedstawiającym najsłynniejszego polskiego rycerza, zbudowano na bazie kadłuba statku rybackiego. Banderę podniesiono 15 lipca 1961, a pierwszym kapitanem został delegowany z Marynarki Wojennej kmdr Bolesław Romanowski.
Wielokrotnie rozbudowywany i modernizowany jacht, wychował na swoim pokładzie kilka pokoleń żeglarzy. Tylko w ciągu jednego roku dorobek „Zawiszy Czarnego" to 41 rejsów, 1358 godzin pod żaglami i 1886 osób, które odbyły rejs. W sumie daje to 224 dni na morzu, 124 zawinięć do polskich i zagranicznych portów.
Żeglując po morzach i oceanach, „Zawisza Czarny” stał się wizytówką Polski. W 1990 roku opłynął kulę ziemską i dwukrotnie przylądek Horn. W 1984 roku załoga „Zawiszy Czarnego", wykazując się odwagą godną swojego patrona, uratowała ośmiu członków żaglowca „Marques”, który zatonął podczas gwałtownego sztormu u wybrzeży Bermudów. Marynarze z „Zawiszy" otrzymali za tę akcję nagrodę Komitetu Olimpijskiego „Fair Play”.
Obecnie „Zawisza Czarny" realizuje rejsy dla młodzieży, harcerzy, klubów i szkół żeglarskich po Morzu Bałtyckim, Północnym i Norweskim. Na jego pokładzie organizowane są rejsy międzynarodowe z mieszaną załogą, polsko - litewską lub polsko - ukraińską.
„Zawisza Czarny” zakończył już sezon żeglarski i czeka w tej chwili na remont. Koszt inwestycji może przekroczyć nawet milion złotych. W ramach prac wymienione zostaną między innymi: wanty, główna tablica rozdzielcza, włazy magazynowe na rufie statku, agregaty prądotwórcze i części poszycia kadłuba. Remont przejdzie także chłodnia, łazienka szkolna oraz pompy: wody, paliwowa i ręczna. Zaplanowano również serwis urządzeń sterowych.
Prace remontowe rozpoczną się w październiku w stoczni w Szczecinie. Ich zakończenie zaplanowano na 28 lutego 2021. Z tego powodu, niestety, w tym roku nie odbędzie się tradycyjny rejs z Betlejemskim Światełkiem Pokoju.
Na cel remontu jachtu zorganizowano internetową zbiórkę na portalu https://zrzutka.pl/remont-s-y-zawiszy-czarnego.
Imiona i nazwiska darczyńców, którzy wpłacą powyżej 500 złotych, zostaną wygrawerowane na tablicy pamiątkowej umieszczonej na statku. Z kolei osoby, które przekażą datek w wysokości tysiąca złotych, dostaną kawałek starego poszycia żaglowca ze specjalnie wygrawerowanym podziękowaniem.
Źródło: UM Gdynia