W ratuszu odkryto fresk sprzed setek lat
W trakcie prac architektonicznych i konserwatorskich w Ratuszu Głównego Miasta w Gdańsku badacze natrafili na nieoczekiwane znalezisko. Odkryto fragment sceny Ukrzyżowania, pochodzący z czasów średniowiecza. Są też inne znaleziska.
Eksperci, przeprowadzający prace w pomieszczeniach dawnej Komory Palowej ratusza, przypadkiem natrafili na pozostałości malowidła ściennego. Relikt pochodzi z czasów średniowiecza. Ukazuje ukrzyżowanego Chrystusa: widoczne są nogi postaci, klatka piersiowa, ręka i fragment ramienia krzyża.
Odkrycia dokonano w zeszłym tygodniu, pod koniec prac konserwatorskich. - Doszło do tego podczas usuwania tynków - informuje dr Darecka. - Oczywiście, tylko tych współczesnych, starsze pozostawialiśmy. W całym pomieszczeniu zostało ich niewiele, ale na ścianie tarczowej, którą dziś prezentujemy, zachowały się w znacznej części.
W badaniach uczestniczyli konserwatorzy zabytków oraz wybitny badacz gdańskiej architektury, profesor Aleksander Piwek z Politechniki Gdańskiej - i to właśnie on wypatrzył pozostałości.
Poprzedni badacze przypuszczali, że msze odprawiano w Wielkiej Sali Rady. Nowe odkrycie pozwala wysnuć zupełnie inną hipotezę. - Skoro mamy tutaj malowidło o tematyce religijnej, możemy przypuszczać, że kaplica była zlokalizowana właśnie w jednym z pomieszczeń Komory Palowej. Ta wiadomość miałaby ogromne znaczenie dla historii wnętrz ratuszowych. Ale to na razie tylko przypuszczenia, niepoparte szerszymi badaniami - zaznacza dr Darecka.
Wiadomo za to na pewno, że kaplica nie funkcjonowała długo, bo od 1441 roku została wydzielona w nowym miejscu - w kościele Mariackim. Zdaniem badaczki, zaledwie kilkudziesięcioletni okres funkcjonowania kaplicy w ratuszu mógł być powodem tego, że informacje o malowidle się nie zachowały. Być może już wówczas zostało przykryte pobiałami, bo nie pasowało swoim charakterem do późniejszych funkcji przyziemia ratusza. Działał tu swego rodzaju urząd finansowy: płacono tu podatki - m.in. palowe od statków, od żywności.
Muzeum nie planuje odtworzenia malowidła. - W praktyce konserwatorskiej malowideł średniowiecznych się nie odtwarza. Dlatego ograniczamy się do konserwacji zachowaczej. Chcielibyśmy podjąć te kroki bardzo szybko - zapowiada dr Darecka.
To najważniejsze odkrycie, którego dokonano podczas prac, ale nie jedyne. Na podstawie badań dendrochronologicznych oszacowano, że drewniane belki użyte do stropu nad pomieszczeniem pochodzą ze ścinki zimowej z przełomu 1378 i 1379 roku. To oznacza, że strop w ratuszu jest najstarszą w Gdańsku konstrukcją tego typu. Odkrycie potwierdza dotychczasowe przypuszczenia badaczy, którzy datowali powstanie Ratusza Głównego Miasta na lata 1378-1382.
Obecnie fragment stropu widać poprzez niewielką odkrywkę. Docelowo muzeum planuje w całości go odsłonić i prezentować zwiedzającym.
Źródło: UM Gdańsk