W weekend gdańscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali 14 kierujących, którzy swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem złamali przepisy i kierowali po alkoholu. Dodatkowo jeden z zatrzymanych wsiadł do samochodu po narkotykach, posiadał przy sobie środki odurzające i nie posiadał uprawnień. Trzech pijanych kierujących spowodowało kolizje drogowe, natomiast osoby miały orzeczone zakazy sądowe.

W weekend policjanci gdańskiej drogówki udaremnili dalszą jazdę 14 osobom, które kierowały po alkoholu. Do pierwszej interwencji doszło w piątek o godzinie 7:25 na ul. Trakt św. Wojciecha. Mundurowi zatrzymali do kontroli 32-letniego obywatela Ukrainy, który jechał osobową toyotą. Podczas rozmowy funkcjonariusze wyczuli od niego zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był pod wpływem ponad 0,5 promila. Ponadto po sprawdzeniu danych mieszkańca Gdańska w systemach policyjnych okazało się, że ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów, obowiązujący go do czerwca 2023 r. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na pobliski komisariat.
W piątek wieczorem funkcjonariusze zatrzymali kolejnego nietrzeźwego kierującego, po tym, jak o godzinie 20:30 otrzymali informację o zdarzeniu drogowym na  ul. Złotników. Na miejscu policjanci ustalili, że 37-letni mieszkaniec Gdańska jadąc samochodem osobowym marki Alfa Romeo, podczas włączenia się do ruchu nie ustąpił pierwszeństwa i uderzył w osobowego forda. Mężczyzna próbował ucieczki, jednak został ujęty przez poszkodowanego i świadków. Policjanci zbadali 37-latka alkomatem, który pokazał, że gdańszczanin miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.  
Kolejna interwencja miała miejsce w sobotę. O godzinie 15:10 patrol ruchu drogowego pojechał na drogę s6, gdzie na pasie w kierunku Gdyni miało dojść do kolizji dwóch pojazdów. Mundurowi na miejscu zdarzenia ustalili, że kierujący samochodem marki Daewoo Matiz nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku gwałtownego hamowania zjechał na prawy pas i uderzył w jadący tym pasem samochód marki Iveco. Badanie alkomatem wykazało, że 36-letni mieszkaniec powiatu malborskiego jest pod wpływem ponad promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że sprawca kolizji miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów do czerwca 2025 r.
 W sobotę funkcjonariusze zatrzymali jeszcze trzech pijanych kierowców, a do zatrzymań dwóch z nich doszło dzięki reakcji świadków.

 W sobotę o 17:00 na ul. Trakt św. Wojciecha do kontroli drogowej zatrzymany został kierujący volkswagenem. Podczas interwencji patrol grupy Speed ustalił, że 25-letni mieszkaniec Gdańska od 06 czerwca 2022 r ma zatrzymane prawo jazdy w związku z podejrzeniem kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu, lub środków działających podobnie. Poza tym policjanci wyczuli od mężczyzny zapach marihuany, a jego zachowanie wskazywało na to, że może być pod wpływem środków odurzających. W związku z tym kierującego przewieziono do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań pod kątem obecności środków odurzających w organizmie. Ponadto podczas kontroli funkcjonariusze znaleźli przy mieszkańcu Gdańska susz roślinny oraz woreczek strunowy z proszkiem barwy żółtej. Substancje te zostały zabezpieczone i przekazane do dalszych badań.
Kolejny pijany kierujący zatrzymany został po godzinie 8:00 w niedzielę na al. Zwycięstwa przez policjantów kryminalni z komendy miejskiej, którzy natychmiast zareagowali, gdy zobaczyli, jak mężczyzna kieruje oplem i pije piwo. Patrol ruchu drogowego, który przyjechał na miejsce, zbadał 25-letniego obywatela Gruzji alkomatem. Urządzenie wykazało się, mieszkaniec Starogardu Gdańskiego jest pod wpływem ponad promila alkoholu. Poza tym podczas kontroli okazało się, że opel, którym jechał, nie posiada badań technicznych oraz polisy OC. Mężczyzna został zatrzymany, samochód odholowano na parking policyjny, a o braku polisy powiadomiony zostanie Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.  
W tym dniu pijani kierowcy zostali zatrzymani przez policjantów także na ul Kołodziejskiej i Malarzy. Kierujący bmw oraz fordem c-max, byli pod wpływem 1,5 promila alkoholu.

 W czasie weekendu zatrzymano także dwóch kierujących samochodami, którzy byli po użyciu alkoholu. Mundurowi reagowali także na wykroczenia popełniane przez niechronionych uczestników ruchu drogowego. W piątek mandatem w wysokości 2500 zł ukarany został rowerzysta, który wydmuchał ponad 1,5 promila. W sobotę natomiast takimi samymi mandatami ukarano dwóch kierujących hulajnogami elektrycznymi, którzy byli pod wpływem ponad promila i 1,5 promila.
 Złamanie sądowego zakazu to czyn zagrożony karą do 5 lat pozbawienia wolności. Za posiadanie narkotyków grożą 3 lata więzienia. Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, a także utrata uprawnień i wysoka grzywna. Kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna, a także utrata uprawnień grozi za spowodowanie kolizji drogowej w stanie nietrzeźwości.

fot.Policja