Szara eminencja-czyli o karpiu słów kilka
Ten znany od zawsze czyli swój, a jednak obcy. Karp okazuje się niesłychanie starym gatunkiem ryby,ukształtowanym na przełomie trzeciorzędu i czwartorzędu.Ocenia się,iż dzika forma karpia zwana sazanem pierwotnie występowała w Azji i południowo-wchodniej Europie.Pisze o nim tak Arystoteles jak i Pliniusz Starszy.
Ta długowieczna ryba (na wolności sazan może dożyć i dwudziestu lat) bardzo szybko stała się rybą hodowlaną,hodowaną w stawach.I co być może jest zaskakujące,w naszych wodach pojawia się jako gatunek obcy na przełomie XII i XIII wieku. Z cysterskich hodowli z Czech lub Moraw.
Wówczas mniej więcej w czasach panowania Bolesława Krzywoustego powstaje pierwsza hodowla karpia królewskiego w rejonie Zatora pod Oświęcimiem.W 2011 r. karp zatorski został zarejestrowany przez Komisję Europejską jako Chroniona Nazwa Pochodzenia.
.Na czas pojawienia się pierwszej publikacji „o rybieniu stawów” Olbrychta Strumieńskiego przypada najprawdopodobniej złoty okres rozwoju hodowli w prywatnych stawach.
Wigilijny król stołu
Wiek XVII będąc wiekiem wojen prowadzi do upadku wcześniej rozkwitłych hodowli.
Tym niemniej już w pierwszej polskiej książce kucharskiej „Compedium Ferculorum albo zebranie potraw” z 1682 widnieje 8 przepisów na karpia.
Do ponownego rozkwitu hodowli w wieku XIX przyczynia się zdobycie przez „karpia z Kaniowa” złotego medalu na wystawie rolniczej w Berlinie w roku 1880.
Być może wówczas zaczyna się pojwiać na naszych stołach karp w szarym sosie w świecie znany bardziej pod nazwą „karp po polsku”.
Na, którego w linku poniżej zamieszczamy przepis.
Nie da się nie zauważyć, iż w przeszłości zajadano się karpiem gruntownie.Pieczono z niego pasztety,gotowano z niego „bigoski”z dodatkiem bulionu,białego wina,zakwaszane „limonami”. Zapiekano pod beszamelem,podawano w galarecie,duszono i nadziewano „po francusku.”
Podawano karpia „po żydowsku” i „na niebiesko”.
Jedzono również ozorki i mlecz. Gotowano go też w piwie, co można wypróbować korzystając z przepisu poniżej.
Karp gotowany w piwie
SKŁADNIKI
1 karp
łyżka masła
2 cebule
2 pietruszki
2 marchewki
2 łyżeczki miodu
butelka jasnego piwa
pęczek natki pietruszki
sól
pieprz
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
Sprawionego i umytego karpia podzielić na dzwonka, posolić, włożyć do płaskiego, szerokiego rondla wysmarowanego masłem. Dodać pokrojone jarzyny, rozpuszczony w odrobinie wody miód, posolić popieprzyć, zalać piwem i doprowadzić do wrzenia. Gotować na silnym ogniu ok. 5 min., zmniejszyć ogień i delikatnie gotować ok. 10-15 min. Kawałki ryby wyłożyć na półmisek, polać przecedzonym wywarem i posypać posiekaną natką pietruszki.
Przepis pochodzi ze strony www.maklowicz.pl
źródło fotografii: www.kamis.pl