Skrzypek na dachu
Bogusław Kaczyński był niestrudzonym popularyzatorem muzyki i teatru. Na organizowanych i tworzonych przez niego festiwalach w Łańcucie i Krynicy-Zdroju prezentowane były wybitne spektakle muzyczne, występowali wspaniali artyści. Niewiele osób wie, że marzeniem Mistrza było również powołanie podobnego festiwalu w Sopocie. Dlatego Orfeo Fundacja im. Bogusława Kaczyńskiego pragnie nawiązać do pomysłu swego Patrona i wraz z Grażyną Torbicką zaprasza do Sopotu na wyjątkową prezentację musicalu Skrzypek na dachu, w wykonaniu artystów Teatru Muzycznego z Łodzi, na scenie Opery Leśnej.
Musical Skrzypek na dachu to jeden z najsłynniejszych musicali, nieustannie i na nowo -od 1964 roku - wystawiany na scenach całego świata. Jego sławę utrwaliła ekranizacja Normana Jewisona z 1971 r. z wielką kreacją Chaima Topola w roli Tewjego. W Polsce prapremiera scenicznej wersji miała miejsce w 1983 r. w Teatrze Muzycznym w Łodzi.
Historię zapoczątkowała nowela Szolema Alejchema Dzieje Tewjego Mleczarza, opowiadająca o życiu i pogromach ukraińskich Żydów. Autor libretta musicalu Joseph Stein dosyć swobodnie wykorzystał fabułę oryginału, ale zachował klimat tamtych czasów, mentalność bohaterów, ich poczucie humoru i niezłomną wiarę w siłę tradycji. Te elementy również odnalazły się w piosenkach Sheldona Harnicka napisanych do genialnej muzyki Jerry’go Bocka. Gdybym był bogaczem, Tradycja, To noc, to dzień, Anatewka i wiele innych piosenek, stały się prawdziwymi przebojami musicalowymi.
Libretto opowiada o biednym mleczarzu, który po latach małżeństwa odkrywa, jak bardzo i niezmiennie kocha swoją żonę, swoje córki, swoją pracę i swego konia, o którego się troszczy, jak o członka swojej rodziny. Jako Żyd musi czasami wybierać pomiędzy miłością do bliskich a powinnością wobec tradycji. Ale przecież wszystko to sprawa dyskusji, którą prowadzi z samym Bogiem. Całość jest nieco nostalgicznym przywołaniem panoramy świata, ongiś tak barwnego i żywotnego, a dzisiaj już nieistniejącego.
Przedstawienie Teatru Muzycznego z Łodzi, wyreżyserowane przez Jana Szurmieja poprzedzi przedmowa Grażyny Torbickiej.