W miniony weekend policjanci gdańskiej drogówki zatrzymali 13 kierujących, którzy prowadzili po alkoholu. Pięciu kierujących to użytkownicy samochodów, jedna osoba jechała na rowerze, natomiast pozostałych 8 pijanych kierujących to osoby, które korzystały z hulajnóg elektrycznych. Dwóch kierujących samochodami i jedna kierująca hulajnogą spowodowali zdarzenia drogowe.

Podczas weekendowych kontroli drogowych policjanci ruchu drogowego z Gdańska wyeliminowali z dróg 13 pijanych kierujących, którzy swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem stworzyli zagrożenie bezpieczeństwa. Do pierwszej interwencji doszło w piątek o godzinie 23.20 na ul. Wały Jagiellońskie, po tym, jak policjanci do kontroli drogowej zatrzymali kierującego volkswagenem. 45-letni obywatel Ukrainy był pod wpływem ponad 0,4 promila. Mieszkańcowi Gdańska zatrzymano prawo jazdy.

W sobotę o godzinie 1.30 policjanci dostali od oficera dyżurnego informację o zdarzeniu drogowym na ul. Wały Piastowskie. Mundurowi na miejscu ustalili, że 23-letnia kierująca hulajnogą, jadać chodnikiem, uderzyła w słupek. Mieszkanka Gdańska przewoziła na hulajnodze „pasażera”. Policjanci przebadali użytkowników hulajnogi alkomatem. Urządzenie wykazało, że oboje są pod wpływem alkoholu. W wyniku zdarzenia kierująca trafiła do szpitala.

Kolejna interwencja z udziałem pijanego kierowcy miała miejsce o 2.30 na ul. Wały Piastowskie. 21-letni mieszkaniec Gdańska jechał samochodem osobowym marki Renault Clio w kierunku Błędnika, nie dostosował prędkości do warunków na drodze i uderzył w stojący przed nim samochód osobowy marki Skoda Octavia. Kierowca odjechał z miejsca zdarzenia i około godziny 2.40 na wysokości skrzyżowania ul. Stępkarskiej z ul. Wiosny Ludów uderzył w drzewo. Mundurowi przebadali mężczyznę alkomatem. Urządzenie wykazało, że ma ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został przewieziony na pobliski komisariat, a samochód, którym jechał, odholowano.

O następnym zdarzeniu policjanci zostali poinformowani o godzinie 4.50. Na ul. Raatza kierujący samochodem osobowym marki Skoda wjechał w przydrożną latarnię. Funkcjonariusze na miejscu poddali 61-letniego obywatela Meksyku badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Urządzenie wykazało, że mieszkaniec powiatu Kartuskiego jest pijany i ma ponad promil alkoholu. Kierowca został przewieziony na pobliski komisariat.

Weekendowe kontrole drogowe dla 6 kierujących hulajnogami i jednego kierującego rowerem zakończyły się mandatami w wysokości 1000 lub 2500 zł. Niechlubna rekordzistka jechał w sobotę o godzinie 23.40 na ul. Doki. 23-letnia mieszkanka Gdańska była pod wpływem ponad 2 promili.

Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. Kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna, a także utrata uprawnień grozi za spowodowanie kolizji drogowej w stanie nietrzeźwości. Za jazdę hulajnogą lub rowerem w stanie po użyciu alkoholu grozi kara 1000 zł, natomiast w stanie nietrzeźwości 2500 zł.

fot.Policja