Psi honorowy obywatel Gdyni będzie miał swój pomnik
O psie dryfującym na krze – czyli poruszająca historia czworonoga, który uciekając w popłochu, znalazł się na pływającym kawałku lodu. 24 czerwca zostanie odsłonięta rzeźba psiego honorowego mieszkańca Gdyni.
Choć historia Baltica wydarzyła się w 2010 roku, to nadal wiele osób pamięta o dzielnym piesku. 24 czerwca (poniedziałek) o godz.12.00, zostanie odsłonięta rzeźba Baltica - Psiego Honorowego Mieszkańca Gdyni. Rzeźba zostanie odsłonięta w Marinie Yacht Parku w Gdyni (nabrzeże Kutrowe vis a vis Sea Towers).
Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. Magdaleny Abakanowicz w Gdyni podjęło się realizacji rzeźby. W efekcie wewnętrznego konkursu wygrał projekt autorstwa uczennicy tej szkoły Kingi Księżopolskiej. Natomiast opiekę artystyczną i wykonanie powierzono Igorowi Duszyńskiemu, nauczycielowi rzeźby w tym liceum.
Baltic – pies, który przeżył, dryfując na lodowej krze na Bałtyku. Zwierzak w popłochu uciekał od huku petard i znalazł się na pływającym kawałku lodu. Został uratowany przez załogę statku badawczego. Po zejściu na ląd przygarnął go Adam Buczyński. Wydarzenie stało się bardzo medialne, więc Baltic był częstym gościem w wielu placówkach edukacyjnych. Co ciekawe, o sprawie informowały nie tylko medialne w Polsce, ale również na świecie. O historii Baltica stało się głośno w: europejskich, australijskich, amerykańskich mediach – NBC, CNN i dziennik „USA Today”.
Ponadto powstała sztuka teatralna „Baltic. Pies na krze” wystawiona w gdańskim Teatrze Miniatura. O Balticu opowiada też książka autorstwa Barbary Gawryluk „Baltik. Pies, który płynął na krze”.
Dodatkowo decyzją dyrektora Morskiego Instytutu Rybackiego w Gdyni Baltic 28 stycznia 2010 roku został zamustrowany na statek i stał się członkiem załogi. W ramach podziękowań, ówczesny prezydent Gdyni Wojciech Szczurek ofiarował czworonogowi tytuł Honorowego Psiego Obywatela Gdyni, psiak otrzymał też znaczek z numerem ,,1000” i wygrawerowanym napisem „Baltic bohater”. Następnie Baltic został także „twarzą” gdyńskiej kampanii „Pies w wielkim mieście”. Na tym jednak nie koniec, gdyż wyrazy uznania przekazał także Prezydent RP Lech Kaczyński, który pogratulował załodze brawurowo przeprowadzonej akcji.
Niestety w 2017 roku Baltic odszedł. Żył ok. 15 lat. Pomimo że Baltica już nie ma wśród nas, pamięć o nim wciąż jest.