Prokuratura Rejonowa w Gdyni zakończyła postępowanie dotyczące wybuchu gazu w budynku wielorodzinnym w Gdyni. Sprawca to 63 letni mężczyzna. Akt oskarżenia w tej sprawie skierowano w maju 2024r. do Sądu Rejonowego w Gdyni – przekazała Grażyna Wawryniuk, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Do wybuchu gazu przy ul. Warszawskiej w Gdyni doszło pod koniec września ubiegłego roku. W chwili zdarzenia w budynku przebywało 17 osób. Część z nich ewakuowali strażacy, większość po usłyszeniu wybuchu opuściła sama budynek.

Zakończyło się prokuratorskie śledztwo w tej sprawie. - Jak ustalono,  przyczyną wybuchu  było celowe działanie jednego z mieszkańców. Sprawca rozmontował wewnętrzną instalację gazową. Przy użyciu węży rozprowadził  gaz ziemny  po  całym mieszaniu i za pomocą  zapalonej świecy spowodował jego eksplozję. Jedyną osobą, która doznała w związku z  tym zdarzeniem obrażeń ciała, był jego sprawca – zaznacza Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Wiadomo, że mężczyzna przyznał się do popełnionego czynu, jak wyjaśniał chciał targnąć się na własne życie mając nadzieję, że konstrukcja budynku ochroni innych mieszkańców.

Jak informuje Prokuratura w trakcie oględzin miejsca zdarzenia ujawniono również, że mężczyzna posiadał substancje psychotropowe.

Obecnie mężczyzna przebywa w areszcie. W związku z wybuchem gazu, do którego doprowadził grozi mu kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat, zaś za posiadanie substancji psychotropowej grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Warto pamiętać, że w sytuacjach kryzysowych można zwrócić się po bezpłatną pomoc, która dostępna jest pod numerami:

116 123 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych, czynny 7 dni w tygodniu od 14:00 do 22:00,

800 70 2222: całodobowe centrum wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym,

116 111 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę,

800 12 12 12 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka, czynny 7 dni w tygodniu 24 godziny na dobę.

fot. pixabay