W najbliższy poniedziałek planowana była rozprawa w sprawie nieprawidłowości w rozliczeniach majątkowych prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Proces został odwołany.

Proces, w którym prezydentowi Gdańska grozi nawet do 3 lat więzienia, został odwołany. Paweł Adamowicz w roku ubiegłym, został oskarżony o sfałszowanie oświadczeń majątkowych w latach 2010-12.

W ostatniej chwili, do Sądu Najwyższego wpłynęła skarga. Według oświadczenia adwokata prezydenta, Paweł Adamowicz nie zgadza się z argumentacją prokuratury, która domaga się procesu karnego. Pełnomocnik prezydenta, złożył skargę na wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku uchylający wcześniejszy wyrok o warunkowym umorzeniu sprawy. Wygląda na to, że Paweł Adamowicz na razie nie zasiądzie na ławie oskarżonych. Mimo rozbieżności w zeznaniach majątkowych, które wyniosły nawet 320 tys. zł prezydent przekonuje, że była to zwyczajna pomyłka.