Problematyczne oznakowanie rowerowe przy parku centralnym w Gdyni wzbudza kontrowersje
Współczesne oznaczenia rowerowe przy Parku Centralnym w Gdyni wywołały lawinę prześmiewczych komentarzy. Internauci szybko zwrócili uwagę na kształt oznakowań, szczególnie na namalowane strzałki, które stały się przedmiotem żartów. Mimo humorystycznych reakcji, problem organizacji ruchu rowerowego na wyjeździe z parku przy ulicy Świętojańskiej stawia realne wyzwania przed rowerzystami i kierowcami
Sytuacja stała się zauważalna po opublikowaniu zdjęcia na mediach społecznościowych, które prędko rozprzestrzeniło się w sieci. To nie tylko mieszkańcy Trójmiasta reagują na kształt oznakowań, ale także internauci z całej Polski dołączają do żartów.
Trzeci etap budowy Parku Centralnego w Gdyni ma zostać oficjalnie otwarty 29 sierpnia. Inwestycja o wartości blisko 64 milionów złotych obejmuje m.in. podziemny parking na 270 samochodów. Jednak to organizacja ruchu rowerowego przy parku przy ul. Świętojańskiej zdobyła sobie wątpliwości i krytykę.
Nowa organizacja ruchu wywołała kontrowersje ze względu na skomplikowany układ. Rowerzyści muszą poruszać się w jednym pasie jezdni, co jest równocześnie pasem dla kierowców jadących prosto w kierunku ul. Świętojańskiej. Skręcający w zwężoną aleję Piłsudskiego kierowcy przecinają drogę rowerzystom, co stwarza potencjalne ryzyko potrącenia.
Na dodatek, wyjazd z parku w kierunku Wzgórza św. Maksymiliana i SKM staje się jeszcze bardziej skomplikowany. Rowerzyści będą musieli najpierw skręcić w lewo, poruszać się po jezdni do przejazdu rowerowego, a następnie skręcić w lewo w kierunku tunelu i ul. Władysława IV. Tego typu rozwiązania budzą obawy o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego oraz stawiają pytania o poprawność organizacji ruchu.
Aktywiści rowerowi z Gdyni, takie jak stowarzyszenie Rowerowa Gdynia, wyrazili swoje oburzenie organizacją ruchu. Kierowcy i rowerzyści apelowali o zmiany w projekcie, aby poprawić bezpieczeństwo i komfort podróży. Warto zaznaczyć, że inwestycja w Park Centralny miała pomóc w poprawie infrastruktury miejskiej, ale problematyczna organizacja ruchu zdaje się być niestety dużym mankamentem projektu.
Urzędnicy tłumaczą, że projekt Parku Centralnego nie zawierał komponentu przebudowy dróg poza obszarem parku. W związku z tym, konieczne było dostosowanie organizacji ruchu do istniejących elementów infrastruktury. Mimo kontrowersji i krytyki, urzędnicy twierdzą, że pomimo wątpliwości organizacja ruchu jest optymalna i bezpieczna. Planują również pracę nad nową koncepcją dla odcinka ul. Świętojańskiej i al. Piłsudskiego, które mogą przynieść poprawę sytuacji rowerzystów w przyszłości.
fot. Maciej Czarniak/Trojmiasto.pl