Już 466 dzieci urodziło się w Gdańsku od początku trwania miejskiego programu in vitro. W samym tylko 2021 roku z tego programu urodziło się 146 gdańszczanek i gdańszczan, w 2022 przyjdą na świat kolejni mali mieszkańcy. Realizację składającego się z trzech modułów miejskiego programu zaplanowano do 2025 roku. 

- Zbliżamy się do liczby pół tysiąca dzieci, które przyszły na świat w ramach miejskiego programu in vitro W samym tylko 2021 urodziło się 146 gdańszczanek i gdańszczan 117 pań jest w tej  chwili w ciąży, a 8 z nich spodziewa się co najmniej bliźniaków. Serdeczne gratulacje dla szczęśliwych rodziców! - poinformowała na swoim profilu FB Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. 

Przypomnijmy - w  2020 roku uchwałą Rady Miasta Gdańska Program wsparcia prokreacji dla mieszkańców Gdańska został przedłużony do 2025 roku. Poszczególne moduły programu będą kontynuowane przez najbliższe lata, a ich łączny koszt szacowany jest na 8,6 mln zł.

Program wsparcia prokreacji mieszkańców Gdańska składa się z trzech części. Pierwszy moduł - edukacyjny - skierowany jest głównie do młodzieży szkół ponadpodstawowych, a skorzystanie z niego jest nieobowiązkowe. Nie jest też on w żaden sposób powiązany z korzystaniem z pozostałych modułów, a udział w zajęciach dla osób niepełnoletnich wymaga pisemnej zgody rodziców lub opiekunów prawnych. Drugi moduł - wsparcia psychologicznego adresowany jest do par borykających się z problemem bezpłodności oraz ich najbliższych. Trzeci z modułów - medyczny, obejmuje dofinansowanie leczenia niepłodności z wykorzystaniem procedury in vitro.

- 466 małych istot, które przyszły na świat, to szczęście dla osób, które dzięki miejskiemu programowi było stać, żeby poddać się zabiegowi in vitro, to tyle samo często trudnych historii starania się o potomstwo - mówi Beata Dunajewska, przewodnicząca Komisji Rodziny i Polityki Społecznej Rady Miasta Gdańska. -  Program jest finansowany od 2017 roku, od kiedy zlikwidowano finansowanie państwowego programu in vitro. Bardzo cieszy sukces naszego programu, tym bardziej że jego przeciwnicy zarzucali mu słabe efekty. Tymczasem to metoda naprotechnologii, finansowana obecnie przez NFZ, nie ma zbyt wielu sukcesów. 

Jak podkreśla Beata Dunajewska cieszy sukces całego programu, którego celem nie jest tylko dofinansowanie metody in vitro, równie ważne jest też wsparcie  psychologiczne dla osób, których starania o potomstwo się nie powiodły. 

Fot. Pixabay