Podsumowanie roku 2016, jakim był rokiem dla Gdańska?
O planach na rok 2017, inwestycjach i zmianach w mieści opowie Pan Prezydent Paweł Adamowicz.
Aleksandra Krawczyk: Panie Prezydencie za nami rok 2016. Jakim był rokiem dla miasta?
Paweł Adamowicz: To był dobry rok dla Gdańska. Konsekwentnie realizowaliśmy przyjęte wcześniej plany.
W ubiegłym roku, udało się zrealizować wiele inwestycji m. in. zbudowano boisko do piłki nożnej w Gimnazjum nr 8, zbudowano też drogę wewnętrzną przy ulicy Siennej. Czy rok 2017 będzie równie owocny, jeśli chodzi o inwestycje?
To prawda, w zeszłym roku powstało wiele nowych i ważnych dla miasta inwestycji. Ale wśród tych, które Pani wymieniła zabrakło mi jednej – największej i najdroższej, czyli Tunelu pod Martwą Wisłą.
Rok 2017 zapowiada się skromniej niż poprzedni. Inwestycje oczywiście będą, ale będzie ich mniej. Po pierwsze dlatego, że kończą się unijne pieniądze. A po wtóre dlatego, że musimy się zmierzyć z kolejnymi – mówiąc delikatnie – mało przemyślanymi pomysłami rządu. Sama reforma edukacji będzie miasto kosztowała, wedle bardzo wstępnych szacunków, ponad 20 milionów złotych. Nie mówiąc o wielkich kosztach społecznych tej operacji.
A.K.: Z której inwestycji miasto jest najbardziej zadowolone?
P.A.: To bardzo trudne pytanie, bowiem każda z nich jest dla miasta ważna. Ale niewątpliwie najbardziej spektakularną I największą inwestycją był Tunel pod Martwą Wisłą. A więc tunel, który odblokował centrum Gdańska.
A.K.: Mieszkańcy partycypują w inwestycjach poprzez zgłaszanie własnych projektów. Jakiego typu projekty zostały w obecnej edycji zgłoszone, czego najbardziej potrzebują mieszkańcy Gdańska?
P.A.: Od lat staramy się w mieście poszerzyć pole partycypacji społecznej. A jeśli chodzi o nasz Budżet Obywatelski, to zdecydowanie najwięcej projektów związanych jest z budową lub modernizacją terenów zielonych, placów zabaw, budową boisk czy ścieżek rowerowych. To pokazuje jak dużą wagę mieszkańcy przykładają do przestrzeni w mieście, a także do różnych form spędzania wolnego czasu. Bardzo cieszą mnie te inicjatywy, pokazują bowiem, że gdańszczanie to ludzie aktywni i zaangażowani.
A.K.: Które ze zwycięskich projektów w ubiegłych edycjach zostały już zrealizowane? Czy są jakieś, z których Urząd Miasta jest najbardziej zadowolony?
P.A.: Realizacja każdego projektu bardzo cieszy, gdyż jego realizacja to odpowiedź na realne potrzeby mieszkańców. Przez trzy lata zrealizowanych zostało ponad sto projektów, a kolejnych 91 będzie realizowanych w 2017 roku. Są takie projekty, które wygrywały 2 – 3 razy z rzędu. I to jest powód do dumy. Budżet obywatelski to także szansa na przypomnienie sobie o wielu miejscach w Gdańsku, które dla mieszkańców są ważne, a na które w planowaniu budżetu całego miasta często nie ma finasowania. I tak przywrócony został mieszkańcom Jaśkowy zakątek czy odnowiono schody w teatrze leśnym w Gdańsku Wrzeszczu.
A.K.: Gdańsk, jako pierwsze miasto w Polsce korzysta z portalu Otwarty Gdańsk. Czy portal odniósł sukces, czy mieszkańcy są z niego zadowoleni?
P.A.: Jestem przekonany, że mieszkańcy są zadowoleni. Dzięki „Otwartemu Gdańskowi” każdy obywatel miasta może szczegółowo sprawdzić, jak wydajemy jego pieniądze. Myślę, a nawet jestem przekonany, że wpływa to na rozwój samoświadomości społecznej gdańszczan. Ich gospodarskiego patrzenia na sprawy miasta.
Jakie są konsekwencje, wprowadzenia danych na ogólnodostępny portal?
Z początku wielu urzędników buntowało się przeciw temu, nie chciało go, podchodziło do niego z nieufnością I rezerwą. Ale tak przeważnie jest z każdą nowością. Dziś już wszyscy ponad wszelką wątpliwość wiemy, że był to bardzo dobry pomysł.
A.K.: Jak miasto zamierza wspierać rozwój kultury w roku 2017?
P.A.: Naszymi długofalowymi priorytetami są ochrona i wzmacnianie materialnego i duchowego dziedzictwa Gdańska, umacnianie wspólnoty i tożsamości kulturowej gdańszczan, urozmaicanie oferty kulturalnej, zwiększenie dostępności kultury oraz pobudzanie rozwoju kreatywności i sztuki. Niezmiernie istotne jest wzmacnianie wartości ważnych dla Gdańska i Polski – wolności, solidarności i otwartości. Do nich nawiązuje szereg organizowanych przez Miasto, działań kulturalnych – festiwali Solidarity of Arts, All about Freedom Festival, DocFilm Festival, Biografii Gdańskich/Dni Mniejszości Narodowych, działań kulturalnych w ramach Tygodnia Demokracji. W 2017 r. obchodzimy również ważne rocznice i jubileusze, wśród nich 500 lat Reformacji, 560 rocznicę nadania Miastu przywilejów przez Kazimierza Jagiellończyka, czy 90 urodziny Güntera Grassa. To również rok, w którym zaplanowano szereg działań popularyzujących znajdujące się w Gdańsku arcydzieło Hansa Memlinga – obraz Sąd Ostateczny.
A.K.: Jakie są plany miasta jeśli chodzi o promowanie kultury fizycznej?
P.A.: Bardzo ciekawe. Na przykład organizacja wielkich imprez sportowych (mistrzostwa świata i Europy, zawody międzynarodowe w różnych dyscyplinach sportu, mecze towarzyskie piłkarskiej reprezentacji Polski) jako budowanie wspólnoty kibiców. Ale też wspieranie najlepszych gdańskich klubów (piłkarze Lechii, siatkarze Lotosu Trefla, piłkarze ręczni Wybrzeża) jako budowanie marki gdańskiego sportu profesjonalnego na arenie polskiej i międzynarodowej.