Październik pod znakiem studentów
Październik to miesiąc, w którym trójmiejscy studenci powracają w mury uczelni. Czego mogą się spodziewać w tym roku?
Abiturienci, którzy obierają kurs na Trójmiasto, mają do wyboru osiem państwowych uczelni wyższych, które gwarantują możliwość zdobywania wiedzy. Placówki te, oferują bogatą ofertę kształcenia, a także szereg możliwość rozwoju dla aktywnych studentów. W skład publicznych uczelni usytuowanych w trójmiejskiej metropolii znajdują się: Akademia Marynarki Wojennej im. Bohaterów Westerplatte, Akademia Morska, Akademia Muzyczna im. Stanisława Moniuszki, Akademia Sztuk Pięknych, Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu im. J. Śniadeckiego, Politechnika Gdańska, Uniwersytet Gdański i Gdański Uniwersytet Medyczny.
Rekrutacja dobiega końca
Na Uniwersytecie Gdańskim kandydaci mogli wybrać studia na jedenastu wydziałach. Łącznie były to 74 kierunki w zakresie 220 specjalności. Według informacji zamieszczonych przez rzecznika prasowego uczelni Beatę Czechowską-Derkacz, najpopularniejszymi kierunkami wybieranymi przez kandydatów na studia stacjonarne I stopnia, a także na jednolite studia magisterskie były skandynawistyka, gdzie na jedno miejsce ubiegało się ponad dziesięć osób, kryminologia – ponad dziewięciu chętnych kandydatów oraz psychologia, z prawie dziewięcioma chętnymi osobami, przypadającymi na jedno wolne miejsce. Uniwersytet Gdański zaplanował przyjęcie ponad osiemnastu tysięcy nowych studentów na pierwszy rok studiów I i II stopnia.
Dodatkowo, uczelnia wprowadziła do swojej oferty kształcenia jeden nowy kierunek – Biznes chemiczny, a także dwie nowe specjalności Przetwarzanie języka naturalnego w obrębie kierunku Filologia angielska oraz Psychoseksuologia na kierunku Psychologia.
Na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym naukę na pierwszym roku studiów rozpocznie blisko 1400 studentów pierwszego roku. Uczelnia oferuje 15 kierunków kształcenia, w tym trzy- lekarski, pielęgniarstwo i dietetykę w angielskiej wersji językowej.
Akademia Morska w Gdyni oferuje kandydatom naukę na ośmiu kierunkach studiów w obrębie 43 specjalności. Kierunki oferowane przez uczelnię to m.in. Elektrotechnika, Elektronika i komunikacja, a także Nawigacja czy Transport.
Stancja czy akademik?
Przeprowadzka na czas studiowania wiąże się z poszukiwaniem nowego miejsca do zamieszkania. – Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku dysponuje jednym domem studenckim, w którym do dyspozycji są 343 miejsca noclegowe dla naszych studentów- mówi Ewa Kapitańska, pracownik do spraw socjalnych AWF-u. – Jeśli obłożenie jest pełne, to pod uwagę bierzemy status materialny i sytuację rodzinną studenta – tłumaczy nasza rozmówczyni. – Bardzo istotną kwestią jest to, aby osoby, które otrzymały miejsce w akademiku, ale nie z różnych przyczyn nie chcą z niego skorzystać, poinformowały nas o tym, bo w takim przypadku mamy możliwość jak najszybszego zakwaterowania osób z listy rezerwowej, które ubiegały się o miejsce, ale im go nie przyznano – dodaje kobieta.
Wszyscy ci, którzy nie otrzymali miejsca w domu studenckim, są skazani na wynajem stancji. Ceny mieszkań dla studentów wahają się w zależności od lokalizacji i oferowanego standardu. W dzielnicach, które są najbardziej oblegane cena kawalerki wraz z opłatami to około 1600 – 1800 złotych. W dzielnicach oddalonych od centrum jest to koszt około 1300 – 1400 złotych. Za pokój jednoosobowy trzeba zapłacić około 800 złotych, dwuosobowy kosztuje blisko 1000 złotych. Często standard mieszkań na wynajem pozostawia sporo do życzenia. – Wraz z chłopakiem chciałam wynająć w tym roku kawalerkę, ale ceny zwalają z nóg, dlatego wraz z zaprzyjaźnioną parą w podobnej sytuacji, postanowiliśmy wynająć dwupokojowe mieszkanie. Koszty będą nieco mniejsze, ale zawsze to kilka złotych w kieszeni – opowiada Marlena, którą spotkaliśmy pod Politechniką Gdańską.
- Wynajmuję pokój w mieszkaniu studenckim – mówi nam Ania, studentka fizjoterapii – W ubiegłym roku dwa razy zmieniałam miejsce zamieszkania, bo dwa razy zdecydowałam się na wynajęcie pokoju w mieszkaniu, w którym równocześnie mieszkał jego właściciel. Raz była to starsza pani, której przeszkadzało nawet to, że wracam późnym wieczorem, a pod moją nieobecność wchodziła do zajmowanego przeze mnie pokoju i sprawdzała, czy mam tam posprzątane. Wytrzymałam dwa tygodnie i podziękowałam. Drugi raz nie było lepiej. Trafiłam na rodzinę, która kategorycznie zabroniła mi zapraszać kogokolwiek. Gorzej niż w więzieniu – opowiada dziewczyna i dodaje, że nigdy więcej nie zamieszka z właścicielem.
Nie tylko nauka
Choć studia to przede wszystkim nauka i zdobywanie wiedzy, nowy rok akademicki to również świetna okazja dla trójmiejskich klubów, które planują nowe imprezy, skierowane właśnie do studentów. Studenckie otrzęsiny Trójmiasta to świetna okazja, żeby zabrać znajomych na całonocny rajd po dyskotekach, które co roku specjalnie z okazji tego wydarzenia, oferują zniżki i atrakcje, dla wszystkich żaków. Również puby szykują się na studencki październik, o czym przekonywał nas pan Jarosław, właściciel jednego z gdańskich pubów. – Początek października to dla pracowników mojego pubu gorący okres. Odwiedzają nas studenci, którzy już wrócili do Trójmiasta. W tym roku chcemy zainaugurować nowy rok czymś niespodziewanym, tak żeby osłodzić młodzieży koniec wakacji i początek studiowania. Na pewno pokusimy się o kilka ciekawych wydarzeń, w których trakcie będziemy oferować zniżki na piwo, dla wszystkich z ważną legitymacją studencką – zapewnia nasz rozmówca.
Rok akademicki 2016/2017 stał się faktem. Wakacje dobiegły końca i pozostaje nam życzyć studentom wytrwałości i powodzenia w zdobywaniu wymarzonego zawodu.