Wiosna, a ty nadal odczuwasz zmęczenie i nie masz siły, by cieszyć się urokami pięknej pogody? Przyczyną może być złe żywienie. Dowiedz się, co powinieneś zmienić w swoim codziennym menu, by odzyskać dawną energię.

Nieodparta chęć sięgnięcia po słodycze pojawia się w nas za każdym razem, gdy tracimy humor. Nic dziwnego, węglowodany doskonale sprawdzają się w roli polepszacza nastroju. Badania wykazały, że składniki, których większość z nas unika ze względu na kalorie, zmniejszą stany napięcia, dodają energii i pomagają w walce z depresją. Warto od czasu do czasu podarować sobie dyspensę, zwłaszcza jeśli przygnębienie nie opuszcza nas od dłuższego czasu. Możemy wybierać spośród cukrów prostych, które znajdują się m.in. w owocach, słodyczach, miodzie i napojach oraz cukrów złożonych. Te ostatnie zawierają się, np. w produktach zbożowych, kaszach czy kukurydzy. Pamiętajmy jednak, że artykuły spożywcze z węglowodanami prostymi są bardzo tuczące. Na długofalowe odzyskiwanie wigoru polecamy dietę, w której znajdą się ryże, chleb, płatki itp.

Alternatywą na kaloryczne słodkości jest ostra papryka! Zawarta w niej kapsaicyna pobudza zakończenia nerwowe, które organizm traktuje jak poparzenie. By złagodzić ból zaczyna wytwarzać endorfiny, znane wszystkim jako hormony szczęścia. Innym sposobem na poprawę nastroju może być kawa - kofeina pobudza i łagodzi stany depresyjne.

Tryptofan jest aminokwasem, bez którego nasz organizm nie może sprawnie funkcjonować. Cząsteczka produkuje seratoninę, odpowiedzialną za dobry nastrój i zdrowy sen. Niestety sami nie potrafimy wytworzyć tryptofanu i musimy dostarczać go pośredni sposób, np. przez spożywanie nabiału, ryb, drobiu, roślin strączkowych lub nasion słonecznika.

Mieszkańcy regionów śródziemnomorskich rzadziej zmagają się z depresją. Dzieje się tak za sprawą diety, składającej się przede wszystkim z ryb i owoców morza. Kwasy omega-3, zawarte w wymienionych produktach, doskonale wpływają na pracę mózgu. Wielu lekarzy zaleca swoim pacjentom i kobietom po porodzie regularne jedzenie makreli, łososi, sardynek, śledzi albo orzechów włoskich, które dobrze oddziałują na układ nerwowy.

Jeśli nie masz czasu na to, by każdego dnia przygotowywać zdrowe posiłki, zrób kompleksowe zakupy w aptece i zacznij przyjmować witaminy. Znajdziesz je skondensowanej formie, np. w suplementach diety. Sięgnij po selen, magnez, witaminę B6, B9, B12, które są świetnym rozwiązaniem na chandrę, stres, zmęczenie, niepokój i nerwowość.