Muzeum Gdańska, które od ponad pięćdziesięciu lat chroni i promuje dziedzictwo Gdańska, wzbogaciło swoją kolekcję o dwa wyjątkowe dzieła sztuki. Są to portrety Daniela Chodowieckiego, urodzonego w 1726 r. w Gdańsku malarza i rysownika, oraz jego małżonki Jeanne Chodowieckiej. Obrazy zostały namalowane przez Antona Graffa, jednego z najważniejszych malarzy niemieckiego oświecenia

Portrety słynnego gdańszczanina i jego żony

Daniel Chodowiecki był synem i wnukiem dobrze prosperujących kupców gdańskich, ale porzucił handel na rzecz malarstwa i rysunku. Zasłynął jako ilustrator dzieł Diderota, Goethego, Schillera i Woltera oraz wydań encyklopedycznych. W 1797 r. został dyrektorem Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Berlinie. W 1773 r. odwiedził po trzydziestu latach swoje rodzinne miasto, sporządzając reportażowe rysunki z życia Gdańska w drugiej połowie XVIII wieku.

Jeanne Chodowiecka z kolei była córką francuskiego kupca i należała do berlińskiego środowiska francuskiego kościoła reformowanego. Poślubiła Daniela Chodowieckiego w 1755 r. i urodziła mu siedmioro dzieci. Zmarła w 1785 r., a jej portret namalowany przez Graffa był dla Daniela Chodowieckiego „nieskończenie drogi”.

Dzieła Antona Graffa, mistrza oświecenia

Portrety małżonków Chodowieckich są jedyne w Polsce i stanowią kopie wykonane przez Graffa na zlecenie syna Daniela Chodowieckiego, Wilhelma, dla każdego z pięciorga żyjących dzieci. Pierwowzory znajdują się w Neue Pinakothek w Monachium oraz w berlińskiej Gemäldegalerie.

- Obrazy Państwa Chodowieckich uzupełniają galerię portretów wybitnych gdańszczan, którą mamy w swojej kolekcji. Budowanie jej nie byłoby możliwe bez wsparcia osób dobrej woli, mecenasów, darczyńców, którzy przekazują nam swoje zbiory, osobiste pamiątki czy wpierają finansowo zakup nowych eksponatów – mówi Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Gdańska.

Portrety będą eksponowane w Domu Uphagena przy ul. Długiej 12, gdzie odtworzono wnętrze i wyposażenie gdańskiego domu z XVIII wieku. Zakup obrazów dofinansowała gdańska firma Mercor, która chciała wesprzeć instytucję kultury, która dba o dziedzictwo Gdańska.

- Nasza firma powstała w Gdańsku trzydzieści pięć lat temu. Chcemy, aby nasza działalność biznesowa łączyła się z potrzebami społecznymi. Cieszę się, że możemy wpierać instytucję kultury, która dba o dziedzictwo naszego miasta - mówi Krzysztof Krempeć, prezes Zarządu firmy Mercor. – To wielka przyjemność móc podziwiać oba portrety na żywo i liczę, że równie wielką radość będą odczuwać mieszkańcy, kiedy będą je oglądali w muzealnym wnętrzu.

W 2026 r. w Gdańsku obchodzona będzie 300. rocznica urodzin Daniela Chodowieckiego. Muzeum Gdańska dzięki pozyskaniu do zbiorów tych portretów będzie mogło uczcić tę okazję w sposób szczególny, prezentując wizerunki wybitnego gdańszczanina i jego żony.

fot.UM Gdańsk