Mural na ul. Hallera otwarty. „To pierwsza ulica szkolna”
Teren przed budynkiem Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 6 w Gdyni zmienił się nie do poznania. Powstała tam pierwsza ulica szkolna i mural, który ma zwracać uwagę kierowców. Tym samym zakończono realizację zadania mającego na celu uspokojenie ruchu i stworzenie bezpiecznej przestrzeni przed szkołą. Projekt został zrealizowany w ramach programu Asphalt Art Initiative i przyznanego miastu grantu od Bloomberg Philanthropies. Na tym jednak nie koniec. Przed nami etap ewaluacji i analiz, jak wprowadzone rozwiązanie się sprawdza
Bańki, muzyka, dobra zabawa i wiele atrakcji dla rodzin – w taki sposób celebrowano otwarcie ulicznego muralu przy ul. Hallera w Gdyni.
Uczestnicy wydarzenia podziwiali efekty swojego wspólnego dzieła. A jest na co popatrzeć, bo teren przed Zespołem Szkół Ogólnokształcących nr 6 przy ul. Hallera (między ulicami Kasztelańską a Wojewódzką) przeszedł spektakularną metamorfozę. Wszystko po to, aby zwiększyć bezpieczeństwo uczniów i umożliwić im przyjemne spędzanie czasu na świeżym powietrzu, a także otworzyć ich na otaczający świat.
- W lutym 2023 roku rozpoczęliśmy dyskusję o tym, czy plac przed szkołą może być ulicą szkolną. Teraz możemy oglądać efekty tych rozmów. Cieszę się, że w tak licznym gronie udało nam się dojść do konsensusu i otworzyć pierwszą w Gdyni, prototypową ulicę szkolną – mówi Barbara Marchwicka, pełnomocnik prezydenta ds. przestrzeni publicznej.
To miejsce szczególne, które ma sprawić, że samochody podjeżdżające pod szkołę będą zwalniać, a dzieci zyskają dodatkową przestrzeń, chociażby na zajęcia edukacyjne czy świetlicowe. Ponadto nasi sąsiedzi, mieszkańcy okolicznych ulic, również będą mogli tu przyjść, przysiąść na leżakach, które niebawem na stałe pojawią się przed naszą szkołą. To nowa przestrzeń w dzielnicy, z której wszyscy będziemy mogli korzystać – podkreśla Małgorzata Onasch-Ptaszyńska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 53 i Szkoły Podstawowej nr 49 dla dzieci niedosłyszących.
- Mural, który powstał przed szkołą i ma przyciągać zwracać uwagę kierowców, a jednocześnie aktywizować młodych gdynian, stworzyło stowarzyszenie Traffic Design. Podczas tworzenia projektu artyści współpracowali ze szkołą, uczniami oraz inicjatorem przedsięwzięcia – Adamem Chylińskim. Praca miała bowiem uwzględniać potrzeby różnych grup, gdyż w szkole uczą się też dzieci niesłyszące i niedosłyszące. W projekcie brało udział w sumie 70 uczniów. I to oni zdecydowali o stonowanej kolorystyce muralu.
- Większość dzieci jest podwożonych samochodami pod same drzwi szkoły. Potem wchodzą do środka, spędzają czas w szkole, wychodzą i znowu wsiadają do samochodu. I nam chodziło o to, żeby uczniowie zobaczyli, że tutaj istnieje kawałek przestrzeni, który oni sami mogą zagospodarować. Naszym celem było właśnie to, żeby mieli realny wpływ na zmiany, zrobili to sami, żeby to były ich pomysły, a nie coś zaprojektowanego od początku do końca przez specjalistów. Dlatego młodzież pomagała artystom w projektowaniu muralu. Oni przedstawili im szkic, a młodzi ludzie dawali swoje uwagi, proponowali różne rozwiązania. I to, co widzimy, jest efektem kolaboracji młodzieży z doświadczonymi artystami – opowiada Adam Chyliński, inicjator projektu, placemaker i ekspert od partycypacji dziecięcej i młodzieżowej.
- W mural wplecionych jest kilka gier. Piekło i niebo, ósemka czy gra w klasy. Dzieci z nich korzystają, skaczą, bawią się tam. Dla mnie to taka podwójna satysfakcja, że nie tylko to fajnie wygląda, ale jeszcze działa, inspiruje i motywuje młodych ludzi do aktywności, dopisywania swoich wyników i tekstów. Projektując grafikę, miałem pewne obawy w kontekście tego, że chwilę wcześniej na budynku szkoły pojawił się piękny mural i chciałem, chciałem żeby obie realizacje były wobec siebie względnie neutralne – mówi Jacek Wielebski ze stowarzyszenia Traffic Design.
W bezpiecznej przestrzeni przed szkołą stanęły też kolorowe siedziska, które zachęcają do odpoczynku i integracji.
fot. gdynia.pl