Las się odradza
Praca nad przywracaniem lasu po huraganie 100-lecia, jaki przeszedł przez pomorskie lasy zarządzane przez RDLP w Gdańsku, trwa cały czas od 2017 roku. Las na terenach poklęskowych w regionie już rośnie.
Przypomnijmy, największe spustoszenie żywioł wyrządził w Nadleśnictwie Lipusz, gdzie jednej nocy z 11/12 sierpnia 2017 zniknęło 4200 ha lasów. Łączny obszar dotknięty skutkami nawałnicy na terenie administrowanym przez RDLP w Gdańsku
to prawie 49 tys. ha. Do tej pory na terenach klęskowych posadzono:
sosnę - 19 mln sztuk
dęby: szypułkowy i bezszypułkowy- 1,5 mln sztuk
brzozę - 1,5 mln sztuk
buk – 1,5 mln sztuk
pozostałe gatunki - pół miliona sztuk, m.in.: świerk, modrzew, lipa, jarząb pospolity,
klon jawor oraz krzewy.
Dzięki fachowej wiedzy pomorskich leśników na ponad 600 ha zainicjowane zostało odnowienie naturalne, któremu stworzono optymalne warunki do wzrostu i rozwoju w tym pierwszym, najtrudniejszym okresie wzrostu drzewek. Odnowienie naturalne to
nowe pokolenie lasu powstałe na skutek obsiewu i skiełkowania nasion pochodzących z drzewostanu macierzystego.
Leśnicy wykonali ogromną pracę, przygotowując koncepcję i harmonogram przywrócenia lasów na terenach poklęskowych. Szczegółowa analiza siedlisk pozwoliła na precyzyjne zaplanowanie zbioru nasion, wysiewów w szkółkach leśnych i produkcji sadzonek kilkudziesięciu gatunków drzew i krzewów.
Aby jednak las na tych terenach poklęskowych mógł cieszyć przyszłe pokolenia potrzeba jeszcze wielu lat intensywnej pracy leśników związanej z pielęgnacją i ochroną posadzonych drzew. Gdy drzewka podrosną, zaczną się prace zwane czyszczeniami. Polegają one usuwaniu drzew wadliwych, chorych czy nadmiernie przegęszczonych. Prace te są cykliczne i będą prowadzone przez kolejnych kilkanaście lat.
Postępów w przywracaniu lasu nie zatrzymała pandemia koronawirusa. Każdego dnia wysiłek leśników skupiony jest na zapewnieniu optymalnych warunków glebowych do wprowadzania młodego pokolenia lasu. Mało kto zdaje sobie sprawę, że zniszczenie lasu na tak dużej powierzchni wpływa na poziom wód gruntowych.
Stąd wynika technologia sadzenia czy przygotowanie gleby np. z wywyższaniem bruzdy. Zawód leśnik to nie tylko wprost wypełnianie obowiązków służbowych, ale przede wszystkim powołanie. Leśnicy bez względu na wszystko zakasują rękawy i z poświęceniem często kosztem rodziny odnawiają las dla przyszłych pokoleń. Zakończenie sadzenia nowego lasu na powierzchniach poklęskowych leśnicy przewidują na jesień 2023 roku.
Fot. Pixabay