Do roku 2025, 16 nowo wyznaczonych członków Rady będzie pełnić rolę doradców prezydenta Gdańska w zakresie wdrażania polityki związanej z integracją i migracją. Wtorek, 25 lipca, był szczególnym dniem, gdyż Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska, uczestniczyła w pierwszym spotkaniu IV kadencji Rady Imigrantów i Imigrantek

Uroczyste pożegnanie i zarazem powitanie

Wręczenie nominacji osobom zasiadającym w Radzie Imigrantów i Imigrantek IV kadencji stanowiło zarazem pierwsze spotkanie tego nowego grona oraz oficjalne powołanie ich do pełnienia swojej roli w Radzie, a zarazem pożegnanie kończących swoją służbę reprezentantów Rady III kadencji.

Podczas wtorkowego posiedzenia, oprócz wręczenia powołań dla nowych członków IV kadencji Rady, uczestnicy podsumowali swoje działania i osiągnięcia z poprzedniej kadencji. Członkowie z poprzedniej kadencji otrzymali podziękowania od Aleksandry Dulkiewicz za ich zaangażowanie i wolontariacką pracę w trudnych okolicznościach, które charakteryzowały m.in. pandemia czy wojna na Ukrainie.

Członkowie z różnych stron świata

W ostatniej kadencji Rady Imigrantów i Imigrantek skład tego gremium reprezentowali przedstawiciele z różnych krajów, w tym z Ukrainy, Białorusi, Rosji, Niemiec, Włoch oraz Czeczeni. W IV kadencji dołączają do nich także przedstawiciele z Turcji i Libii. Każda kadencja przyciąga większą liczbę chętnych niż jest przewidziane miejsc, co stanowi wyraźny sygnał, że Rada odgrywa kluczową rolę i jest ważna dla społeczności imigrantów i imigrantek w Gdańsku.

Pierwsza kadencja Rady Imigrantów i Imigrantek została powołana w 2016 roku jako rezultat uchwalenia Modelu Integracji Imigrantów. Była to pierwsza tego typu polityka w Polsce, skoncentrowana na integracji imigrantów na poziomie lokalnym. Jej powstanie było efektem zaangażowania ponad 100 osób i organizacji, które wspólnie określiły priorytety działań integracyjnych w Gdańsku. Liczba osób narodowości innej niż polska zameldowanych na stałe lub tymczasowo w Gdańsku wówczas wynosiła 3 tysiące, jednak w czerwcu 2023 roku liczba ta wzrosła do aż 20 tysięcy.

- To tylko ci imigranci, którzy oficjalnie są w Gdańsku zameldowani. Zdajemy sobie sprawę, że wojna w Ukrainie spowodowała, że mieszkańców z tego i innych państw w naszym mieście przybywa. Bardzo się cieszymy, że tak jest i chcemy razem tworzyć wspólny, otwarty Gdańsk - mówiła Katarzyna Ziemann, dyrektorka Wydziału Rozwoju Społecznego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Wsparcie dla imigrantów

Przez trzy kolejne kadencje, Rada służyła pomocą i pełniła rolę łącznika między społecznością imigrancką a miastem. Aktywnie zaangażowała się w realizację zadań Modelu Integracji, zwłaszcza w obszarze gdańskich szkół i domów sąsiedzkich, organizując dyżury dla imigrantów, którzy potrzebowali wsparcia. Członkowie Rady byli także zaangażowani w pomaganie w sytuacjach kryzysowych, takich jak pandemia czy konflikt na Ukrainie, gdzie aktywnie wspierali uchodźców i imigrantów, m.in. tłumacząc materiały informacyjne i pomocowe.

- Gdańska Rada Imigrantów i Imigrantek jest dla mnie bardzo ważnym ciałem doradczym, które pokazuje mi, jak naszego miasta doświadczają osoby niepochodzące z Polski, ale także, z jakimi wyzwaniami się one mierzą i gdzie konieczne są zmiany - mówiła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Wiem, że jest sporo tematów, na które musimy się przygotować, ale nie wiemy też, z jakimi wyzwaniami przyjdzie nam się mierzyć za rok czy półtora. Dlatego ta rada to dla mnie wielka wartość, bo współtworzymy wspólnie Gdańska i jesteśmy w stanie wdrażać nowe, potrzebne rozwiązania.

fot.UMGda