Policjanci z Gdańska zatrzymali mężczyznę podejrzanego o oblanie swojej znajomej płynem i grożenie jej śmiercią. Za popełnione przestępstwa sprawca usłyszał zarzuty, a sąd zastosował wobec niego areszt tymczasowy na jeden miesiąc. Okazało się, że gdańszczanin był już poszukiwany.

W minionym tygodniu policjanci otrzymali zgłoszenie o groźbach kierowanych wobec pewnej gdańszczanki. Jak ustalili funkcjonariusze, 30-letni mieszkaniec Gdańska oblał płynem swoją znajomą i groził jej, że ją zabije. Dzień później zapowiadał, że obleje ją kwasem.

Sprawą natychmiast zajęli się policjanci ze Śródmieścia. Funkcjonariusze ustalili, gdzie znajduje się poszukiwany 30-latek. Mężczyzna na ich widok próbował uciekać. Kryminalni od razu ruszyli za nim w pościg. Gdańszczanin trafił do policyjnego aresztu.

Na podstawie zebranych dowodów sprawca usłyszał dwa zarzuty kierowania gróźb karalnych wobec kobiety. Następnie sprawa mężczyzny została badana przez proukraturę. Po przesłuchaniu do sądu skierowano wniosek o tymczasowe aresztowanie 30-latka. Sąd przychylił się do tego i zastosował wobec gdańszczanina areszt tymczasowy na okres 1 miesiąca.

Mężczyzna w przeszłości był karany i odbywał wyrok pozbawienia wolności. W wyniku sprawdzenia w policyjnych bazach okazało się, że jest on poszukiwany. Unikał kary 3 miesięcy pozbawienia wolności.

Za kierowanie gróźb sprawcy grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.