Policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku zatrzymali 32-letniego sprawcę podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków. Przy mężczyźnie i w samochodzie, którym poruszał się, funkcjonariusze znaleźli woreczki z zawartością marihuany i amfetaminy. W środę gdańszczanin usłyszał zarzut posiadania ponad 100 porcji zakazanych substancji, a sąd aresztował go na 2 miesiące.

W miniony wtorek (22.12.2020 r.) patrolujący ulice Sopotu policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę toyoty po tym, jak zauważyli, że jedzie on bez włączonych świateł mijania. Gdy funkcjonariusze podeszli do auta, kierujący właśnie przekładał z kieszeni odzieży do schowka w podłokietniku auta woreczki strunowe z zawartością. Nie uszło to uwadze policjantów i w podłokietniku, a także przy mężczyźnie zabezpieczyli ponad 100 porcji narkotyków w postaci suszu konopi i amfetaminy. W trakcie rozmowy stróże prawa zauważyli też, że 32-latek z Gdańska ma nienaturalnie powiększone źrenice i problemy z orientacją. W rozmowie przyznał się mundurowym, że wcześniej zażywał środki odurzające. Kierujący autem od razu został zatrzymany i przewieziony do sopockiej komendy.

Znalezioną marihuanę i amfetaminę policjanci przekazali biegłemu do dalszych badań laboratoryjnych. Ponadto od mężczyzny pobrano krew na obecność zakazanych substancji, a auto, którym poruszał się odholowano na parking policyjny.

W środę na podstawie zebranych dowodów 32-letni gdańszczanin usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków i został przesłuchany przez prokuratora, który zawnioskował do sądu o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd przychylił się do tego wniosku i podejrzany najbliższe 2 miesiące spędzi w areszcie.

Sprawa jest rozwojowa. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Jeżeli okaże się, że mężczyzna prowadził samochód będąc pod ich wpływem zostanie mu uzupełniony zarzut o kolejne przestępstwo. Za ten czyn grozi do 2 lat więzienia.

Źródło: Pomorska Policja