Piłkarki z AP Orlen Gdańsk idą jak burza i na dobre zadomawiają się na szczycie tabeli. Tym razem w emocjonującym meczu pokonały rywalki z Bielsko-Białej. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:2.

Podczas sobotniej rozgrywki na legendarnym stadionie przy ul. Traugutta w Gdańsku kibice nie mogli narzekać na nudę. Grad goli, a do ostatnich minut niepewność, kto opuści stadion w lepszych humorach.

Ostatecznie to AP Orlen mógł odtańczyć taniec radości, bo mecz zakończył się wynikiem 3:2 dla gospodyń. Beniaminek z Bielska-Białej, mimo heroicznej walki, nie zdołał pokonać świetnych w tym sezonie piłkarek z Gdańska.

Emocje od początku do końca

Pojedynek już od początku przebiegał pod dyktando AP Orlen Gdańsk. Najpierw w 25-minucie strzeliła powracająca po kontuzji Ewelina Piórkowska. Następnie strzał na bramkę Rekordu oddała Gabriela Zimecka. Piłka odbiła się od bramkarki Klaudii Ciupy, co wykorzystała Olga Massombo uderzając główką piłkę wprost do siatki. Pierwsza połowa zakończyła się dwubramkową przewagą nad „Rekordzistkami”. Po przerwie rywalki wróciły odmienione, pełne sił i motywacji. W ciągu zaledwie siedmiu minut Roksana Gulec, wykorzystując chwilowe zamieszanie związane ze zmianami w obu drużynach, zdobyła pierwszego gola dla Bielszczanek.  Następnie do remisu doprowadziła Julia Gutowska. Zespół z Gdańska w końcu uspokoił poczynania w formacji obronnej i szanse na zwycięstwo mocno się wyrównały. Przez kolejne minuty trudno było przewidzieć kto okaże się lepszy, a strzały padały z obu stron, jednak wszystkie niecelne. Dopiero w 86 minucie strzałem z 15 metrów Clarissa Kirsch-Downs z AP Orlen Gdańsk dopełniła „formalności” i zdobyła zwycięską bramkę dla zespołu z Pomorza. Ładną asystę główką zanotowała w tej sytuacji Angelika Kołodziejek. W ostatnich minutach szansę na bramkę miała jeszcze Olga Mossombo, ale w ostatniej fazie zgubiła piłkę i nie zdołała pokonać bramkarki rywalek.

„Mecz był dla nas nauką”

Podopieczne trenera Tomasza Borkowskiego nie ukrywają radości z wyniku.

– Wszyscy wiedzieliśmy, że to ważny mecz i, że musimy wygrać przed przerwą na kadrę, aby kontynuować rozpęd przed kolejnymi spotkaniami – mówi zdobywczyni zwycięskiej bramki Clarissa Kirsch-Downs. – Mecz był chaotyczny od początku do końca. Kontrolowaliśmy większość pierwszej połowy, zdobywając dwie bramki, ale w drugiej połowie mieliśmy dwudziestominutowy przestój, który doprowadził do dwóch goli dla Rekordu. Ten mecz zdecydowanie był dla nas nauką – musimy skupić się w 100% przez cały mecz, ponieważ małe szczegóły mają znaczenie, szczególnie w tak dużych meczach jak ten. Ale jako zespół sprostałyśmy temu wyzwaniu i powinniśmy być z tego dumne. Nigdy nie przestałyśmy walczyć do końca i zapewniłyśmy sobie trzy punkty, aby pozostać wyżej w tabeli. Teraz nadszedł czas, aby się przegrupować, skupić się na tym, co możemy zrobić lepiej jako zespół w przyszłości i wdrożyć to w następnym meczu z Krakowem – mówi Clarissa.

AP Orlen Gdańsk – BTS Rekord Bielsko-Biała 3:2 (2:0)

Bramki: Ewelina Piórkowska (27), Olga Massombo (33), Clarissa Kirsch-Downs (86) – Roksana Gulec (55), Julia Gutowska (62)

Żółte kartki: Klaudia Dymińska – Klaudia Olejniczak, Julia Gutowska

Składy:

AP Orlen: Marta Michlewicz, Julia Formela (60 – Anna Skrzypczyk), Tatiana Dobney (76 – Georgina Aoyem), Clarissa Kirsch-Downs, Angelika Kołodziejek (90+1 – Olga Sirant), Olga Massombo, Ewelina Piórkowska (60 – Jagoda Szewczuk), Kimberly Sanford, Jolanta Siwińska, Weronika Tarnawska (60 – Klaudia Dymińska), Gabriela Zimecka.

Rekord: Klaudia Ciupa (46 – Izabela Sas), Martyna Cygan, Daria Długokęcka, Martyna Gąsiorek (88 – Nicole Jendrzejczyk), Agnieszka Glinka, Julia Gutowska (83 – Esther Ukpong Sunday), Małgorzata Lichwa (55 – Karolina Czyż), Klaudia Olejniczak, Magda Piekarska, Maja Szafran (55 – Roksana Gulec), Iga Witkowska.

Drużyna z Gdańska zajmuje trzecie miejsce w ligowej tabeli zrównując się punktami z SMS Łódź.  W 6. kolejce Orlen Ekstraligi Kobiet podopieczne trenera Tomasza Borkowskiego spotkają się z AZS UJ Kraków. Będzie to drugi z sześciu meczów w tym zostanie, który zostanie rozegrany na stadionie Polsat Plus Arena.

Fot. AP Orlen Gdańsk

Źródło: własne, AP Orlen Gdańsk