Cztery dni po przyjęciu zgłoszenia o kradzieży z włamaniem do piwnicy, gdzie straty oszacowano na 10 tysięcy złotych, podejrzany był już w rękach policjantów i część skradzionych rzeczy została odzyskana. A wszystko to dzięki pracy operacyjnej funkcjonariusza wydziału mienia, który w wyniku podjętych ustaleń pozyskał informację dotyczącą prawdopodobnego sprawcy, a następnie wspólnie z policjantami swojego wydziału błyskawicznie zatrzymał 34-latka i zabezpieczył łupy.