Pani Lidia ma 88 lat i mieszka w Sopocie. Nie ma dzieci ani nikogo, kto mógłby się nią zaopiekować. Kiedy jej stan zdrowia pogorszył się, postanowiła, w zamian za pomoc, przekazać swoje mieszkanie Caritasowi. Proboszcz namówił staruszkę, by to jemu oddała mieszkanie. Obiecał tak potrzebną kobiecie opiekę. Pani Lidia pomocy nie otrzymała, a ksiądz mieszkanie sprzedał.