Każdy z ośmiu zatrzymanych podejrzanych o kradzieże samochodów miał określoną funkcję w nieformalnym przedsiębiorstwie, jakie stworzyli. Były wśród nich osoby odpowiedzialne za rozpoznanie, wytypowanie pojazdów, kradzież, dojechanie do wynajętej dziupli, demontaż aut, transport części oraz ich zbycie. Na trop tej nielegalnej działalności trafili mokotowscy kryminalni, którzy większość osób zatrzymali praktycznie na gorącym uczynku. Funkcjonariusze odzyskali też jeden kompletny i dwa częściowo zdemontowane samochody.