Zniszczył samochód, trafił do aresztu
Dzięki skutecznej interwencji policjantów z Gdańska odpowiedzialności karnej nie uniknie 38-latek, który młotkiem wybił szyby w aucie pokrzywdzonych. Okazało się, ze zatrzymany przez policjantów mężczyzna w przeszłości groził pokrzywdzonym, a prokurator wydał wobec niego zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi. Policjanci doprowadzili mężczyznę do policyjnej celi. 38-latek usłyszał zarzuty uszkodzenia samochodu i decyzją sadu został tymczasowo aresztowany. Dzisiaj mężczyzna trafił do aresztu, w którym spędzi najbliższe miesiące. Za zniszczenie samochodu grozi mu 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Wrzeszcza w minioną sobotę o godzinie 16.40 odebrali zgłoszenie o tym, że agresywny mężczyzna rozbija młotkiem szyby w aucie pokrzywdzonych. Sprawca, gdy usłyszał, że na miejsce jadą policjanci, uciekł z miejsca przestępstwa. Funkcjonariusze, podczas rozmowy ze świadkami i pokrzywdzonymi dowiedzieli się, że sprawcą zniszczenia samochodu jest znany pokrzywdzonym mężczyzna, który w przeszłości groził im, a prokurator wydał mu zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi.
Policjanci od razu zaczęli szukać sprawcy tego przestępstwa. Mężczyzna został zatrzymany jeszcze tego samego dnia w jednym z mieszkań na terenie dzielnicy Gdańsk Wrzeszcz. 38-latek był agresywny w stosunku do policjantów. Policjanci musieli go obezwładnić i doprowadzić do radiowozu. Podejrzany trafił do policyjnej celi. Wczoraj usłyszał zarzut zniszczenia samochodu, a sąd na wniosek policjantów i prokuratora aresztował go na najbliższe miesiące.Grozi mu 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Pomorska Policja