„Źle zaczęliśmy mistrzostwa, ale skończyliśmy z przytupem”
Siatkarska reprezentacja Polski U17 wywalczyła brązowy medal Mistrzostw Europy! Do dwunastoosobowej kadry selekcjoner Konrad Cop powołał aż dwóch zawodników Trefla Gdańsk.
W dniach 10-18 lipca odbyły się mistrzostwa Starego Kontynentu w Albanii. Dwanaście najlepszych reprezentacji w Europie stanęło w szranki chcąc wywalczyć medal najważniejszej w tym roku imprezy w kategorii U17. Wśród dwunastu wyselekcjonowanych zawodników przez sztab szkoleniowy polskiej kadry, na czele którego stoi znakomity trener młodego pokolenia – Konrad Cop, znalazło się dwóch grających na co dzień w drużynie Trefla Gdańsk. Mowa o rozgrywającym Marcelu Kapuścińskim oraz przyjmującym Bartłomieju Potrykusie.
Młodzi siatkarze nie przejęli się porażką w pierwszym meczu z reprezentacją Włoch i w kolejnych czterech spotkaniach odnieśli przekonujące zwycięstwa, które dały im pierwsze miejsce w grupie i awans do strefy medalowej. W bardzo wyrównanym spotkaniu półfinałowym nieznacznie lepsi okazali się późniejsi mistrzowie, zawodnicy reprezentacji Słowenii. Mecz o trzecie miejsce to niejako zatoczenie koła, bowiem rywalem Polaków ponownie była reprezentacja Włoch. Tym razem podopieczni trenera Copa nie dali szans rywalom wygrywając decydujące spotkanie 3:1.
– Każdy rywal był ciężki, bo po pierwszym przegranym spotkaniu każdy następny mecz był tym z serii o wszystko. Od drugiego dnia przed każdym meczem mówiliśmy sobie, że musimy dać z siebie 200%, bo gramy o wszystko. Przełomowym momentem dla nas było spotkanie z Bułgarią, który wygraliśmy i dzięki temu wyszliśmy z pierwszego miejsca w grupie. Niestety półfinał nie poszedł po naszej myśli, ale dzięki sztabowi szybko zapomnieliśmy o przegranej i skupiliśmy się na meczu o brąz. Bardzo pragnęliśmy tego medalu my zawodnicy jak i sztab, z którym zbudowaliśmy super rodzinę. Po wgranym meczu radość i emocje jakie przyszły były nie do opisania – mówi Marcel Kapuściński. – Do końca dnia nie mogło dojść do mnie, że mam brązowy medal w Europie. Po prostu nie mogłem w to uwierzyć. Dla mnie ten medal będzie wspomnieniem jaką wspaniałą grupą byliśmy lecz i jak dużo potu wylaliśmy na treningach i ile wyrzeczeń mieliśmy żebyś zdobyć ten krążek. Patrząc na niego będę przypominał sobie niesamowitą historię jaką przeżyłem z niesamowitymi ludźmi – dodał zawodnik Trefla Gdańsk.
Wyniki spotkań Polaków:
Mecze grupowe
Włochy – Polska 0:3 (25:21, 25:18, 25:22)
Polska – Austria 3:1 (25:27, 25:15, 25:15, 25:17)
Serbia – Polska 1:3 (22:25, 23:25, 25:20, 21:25)
Czechy – Polska 1:3 (25:18, 23:25, 20:25, 15:25)
Polska – Bułgaria 3:0 (25:18, 25:18, 25:15)
Półfinał
Polska – Słowenia 0:3 (23:25, 24:26, 23:25)
Mecz o trzecie miejsce
Włochy – Polska 1:3 (25:23, 16:25, 27:29, 16:25)
Zadowolony z wyniku jest także szkoleniowiec reprezentacji Polski – Konrad Cop. – Wróciliśmy z Tirany bardzo szczęśliwi. Brązowy medal mistrzostw Europy to duże osiągnięcie. Ten medal jest przepustką dla naszych młodych reprezentantów do kolejnych sukcesów. Źle zaczęliśmy mistrzostwa, ale skończyliśmy z przytupem. A wiemy co charakteryzuje prawdziwych mężczyzn. Można powiedzieć, że dla tych chłopów to była męska inicjacja, pięknie reprezentowali swój kraj. Jestem z nich szalenie dumny. Nie spuściliśmy głowy, po nieudanym pierwszym meczu i po półfinale. Nasz zespół cechowała jedność i pragnienie walki. Rozegraliśmy równy turniej, żaden z przeciwników nie sprawił nam lania, w każdym meczu czy secie walczyliśmy. Wyniki setów świetnie to odzwierciedlają. Sądzę, że przed tymi chłopcami i naszą drużyną jest duża przyszłość – zapowiada trener Cop.