Zatrzymany 34-latek odpowie za włamania do myjni w recydywie
Policjanci zatrzymali 34-letniego mężczyznę, którego podejrzewali o kradzieże z włamaniem do automatów z pieniędzmi na myjniach samochodowych. Poszkodowani wycenili straty na 7,5 tysiąca złotych. Kryminalni zatrzymanego mężczyznę doprowadzili do miejscowej komendy, gdzie śledczy przesłuchali go i przedstawili mu zarzuty. Okazało się, że za te przestępstwa będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Za kradzież z włamaniem w recydywie grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
26 lutego br. policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymali 3 zgłoszenia o włamaniach do automatów z pieniędzmi na samoobsługowych myjniach samochodowych. Mundurowi przyjmujący zgłoszenia ustalili, że sprawca uszkadzał zabezpieczenia automatów w samoobsługowych myjniach, a następnie kradł z nich pieniądze. Stróże prawa ustalili, że w wyniku przestępczej działalności sprawcy powstały straty na kwotę 7,5 tys. złotych.
Sprawą od razu zajęli się również kryminalni, którzy 3 marca br. ustalili personalia osoby, która miał mieć związek z tymi przestępstwami. Funkcjonariusze ustalili, że podejrzewany 34-letni mężczyzna został zatrzymany przez starogardzkich policjantów, którzy podejrzewali go o inne przestępstwa. Wczoraj tczewscy mundurowi po zakończeniu czynności z zatrzymanym mężczyzną przez starogardzkich kolegów, zatrzymali go i przewieźli do tczewskiej komendy.
Śledczy przesłuchali już zatrzymanego 34-latka, któremu przedstawili 3 zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem, do których się przyznał. Dodatkowo stróże prawa ustalili, że mężczyzna popełnił te czyny w warunkach recydywy, gdyż był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Teraz jego losem zajmie się sąd.
Za kradzież z włamaniem w recydywie grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Pomorska Policja