Wczoraj o godzinie 22.30 przy ul. Grunwaldzkiej policjanci zatrzymali 31-letnią pijaną obywatelkę Wielkiej Brytanii, która miała pod opieką swoją dwuletnią córkę. 31-latce za bezpośrednie narażenie dziewczynki na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj po godzinie 22 policjanci otrzymali Informację o tym, że ul. Grunwaldzką idzie pijana kobieta, która ma pod opieką dziecko. Z relacji zgłaszającego wynikało, że ok. dwuletnia dziewczynka bardzo płakała, a jej opiekunka miała problem z tym, aby utrzymać ją na rękach. Prośba o pomoc policjantów trafiła do oficera dyżurnego policji od przypadkowego przechodnia. Na miejsce skierowano najbliższy patrol , policjanci opisywaną przez świadka kobietę zauważyli w lokalu gastronomicznym przy ul. Grunwaldzkiej. Kobieta była pijana, badanie alkomatem 31-letniej obywatelki Wielkiej Brytanii wykazało ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Kobieta została zatrzymana i doprowadzona do policyjnego aresztu.

Funkcjonariusze zaopiekowali się 2-letnią dziewczynką, a następnie ze względu na brak innego opiekuna, przekazali ją do placówki interwencyjnej. Matka dziecka do czasu wytrzeźwienia umieszczona została w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia swojego dziecka. Grozi jej do 5 lat więzienia. Sprawa trafi jednocześnie do sądu rodzinnego.

 

Źródło: KOmenda wojewódzka w Gdańsku