Od początku maja działa już sezonowa, wodna stacja tankowania PKN Orlen. Można w niej nie tylko zatankować paliwo, ale również kupić artykuły spożywcze, a także akcesoria przydatne na wodzie

Jak informuje PKN Orlen, z początkiem maja uruchomione zostały wodne stacje tankowania na Mazurach, nad Zalewem Zegrzyńskim, a także nad morzem. Jedna z nich mieści przy przystani jachtowej „Marina Gdynia”. Wodne stacje paliw stanowią duże ułatwieniem dla żeglarzy i motorowodniaków. Przede wszystkim jednostki pływające sportów są tankowane bezpośrednio z dystrybutora wodnej stacji paliw, eliminując tym samym uciążliwość w postaci uzupełnianie paliwa za pomocą kanistrów. 

W trosce o środowisko 

Wodne stacje paliw Orlenu zaprojektowano i wybudowano z myślą o ochronie środowiska naturalnego. Zapewniają bezpieczeństwo dla gruntów i wód dzięki zaawansowanej technologii. To m.in. 24-godzinny system zdalnego pomiaru i wykrywania wycieków. Stacje posiadają również specjalne przeciwrozlewowe rękawy sorbcyjne, które nie tylko zatrzymują nawodne rozlewy paliwa czy olejów, ale i zabezpieczają przed niekontrolowanym wyciekiem podczas tankowania. Wydostaniu się oparów paliwa do atmosfery zapobiega hermetyczny system odsysania par. Warto też podkreślić, że w wyposażeniu wodnych stacji paliw znajdują się środki do neutralizacji ewentualnych wycieków. 

Paliwo i zakupy 

Wodna stacja paliw w gdyńskiej marinie oferuje nie tylko możliwość zatankowania jachtu czy łodzi. Wszystkie placówki Orlenu wyposażone są w małe pawilony handlowe. Znaleźć w nich można produkty, znajdujące się na stacjach benzynowych koncernu, również spożywcze i przemysłowe. Ponadto znajdują się tu także podstawowe akcesoria do łodzi motorowych. Jak się tu płaci? Gotówką, kartą i aplikacją Orlen Pay. Ponadto klienci będący beneficjentami programów flotowych koncernu, również na wodnej stacji paliw nabiją sobie punktów. 

Marina Gdynia – jedyna taka 

Przystań jachtowa „Marina Gdynia”, zlokalizowana w samym centrum miasta, to jedno z najpiękniejszych, najciekawszych i najchętniej odwiedzanych miejsc w Gdyni. Stanowi też jeden z najważniejszych punktów na mapie wszystkich, którzy kochają pływać. Obok siebie cumują tu zarówno skromne jachty, jak i jednostki warte miliony, a także zwykłe łodzie. Będąc największą i najnowocześniejszą mariną w Polsce stanowi zaplecze do rozgrywania wielu imprez żeglarskich na poziomie europejskim i światowym m.in.: Targi Wiatr i Woda, Gdynia Saling Days, zloty największych żaglowców na świecie oraz wiele innych. 
 

Aż 260 miejsc cumowniczych 

Warto wiedzieć, że przystań jachtowa „Marina Gdynia” posiada aż 260 miejsc cumowniczych. Mają one dostęp do wody i prądu. Z kolei dobrze przygotowana infrastruktura sprzyja zainteresowaniu żeglarzy tym miejscem. Gdyńska marina to nie tylko spektakularna lokalizacja, ale również solidne zaplecze dla miłośników żeglarstwa. Można tu skorzystać z punktów odbioru ścieków sanitarnych, toalet chemicznych, a nawet punktu segregacji śmieci. Slipy i żuraw stacjonarny o maksymalnym obciążeniu do 2,5 tony dopełniają obrazu przystani, jako miejsca przyjaznego żeglarzom. 

Przy marinie mieszczą się również siedziby klubów żeglarskich, umożliwiających poznanie tajników żeglugi nawet dzieciom. Każdy, kto poczuje miłość do żagli, niezależnie od wieku, poczuje się tu komfortowo, mogąc skorzystać z szerokiej oferty kursów oraz rejsów czarterowych. Nic więc dziwnego, że w sezonie cumuje tu aż tyle jednostek, a samo miejsce tętni życiem od wczesnej wiosny do późnej jesieni.

fot.M.Mielewski/gdynia.pl