Ukradł kartę płatniczą. Wpadł dzięki monitoringowi miejskiemu
- Operatorzy monitoringu wizyjnego wspólnie z policjantami zauważyli mężczyznę podejrzanego o nieautoryzowane płatności kartą bankomatową. Zaledwie kilka minut później poszukiwany był już w rękach funkcjonariuszy - przekazała gdańska Straż Miejska
Operatorzy monitoringu wizyjnego ze studia znajdującego się przy Komisariacie II Policji otrzymali informację o poszukiwaniu mężczyzny podejrzanego o nieautoryzowane płatności płatności kartą bankomatową. Karta bankomatowa została pozostawiona przez pokrzywdzonego w okolicy jednego z parkometrów. Podejrzany ją przywłaszczył i następnie wykonał nią kilka nieautoryzowanych transakcji. Kryminalni, którzy zajmowali się sprawą, zdobyli wiele informacji dotyczących zdarzenia, w tym wizerunek sprawcy.
W środę, po godzinie 7 rano, policjanci z wizerunkiem sprawcy udali się do operatorów monitoringu wizyjnego. Wspólnie przejrzeli obraz z kamer miejskich. Udało im się wypatrzeć poszukiwanego w grupie pięciu osób znajdujących się na ul. Szerokiej. We wskazane miejsce natychmiast udali się funkcjonariusze policji. W tym czasie byli w stałym kontakcie telefonicznym z operatorami monitoringu, którzy informowali ich o trasie przemieszczania się mężczyzny. Chwilę później został on zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.
Jak informuje policja, podejrzany 7 maja przywłaszczył kartę bankomatową, a następnie wykonał nią siedem nieautoryzowanych transakcji i w 12 przypadkach usiłował zapłacić nią za zakupy. Zgłaszający poniósł starty w wysokości prawie 155 zł. Mężczyzna usłyszał 19 zarzutów w tej sprawie i za przestępstwo kradzieży z włamaniem odpowie w warunkach powrotu do przestępstwa.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.
fot. pixabay