Skromne zwycięstwo Legii w Gdyni
Dzisiaj na stadionie przy ul. Olimpijskiej w Gdyni odbył się mecz 21 kolejki Lotto Ekstraklasy.
Niestety żadna z drużyn występujących dziś na boisku nie zaprezentowała atrakcyjnego dla oka futbolu. Solidnie spisywały się zasieki obronne obu zespołów, przez co sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Mimo to lepszą jakość piłkarskiego rzemiosła prezentowali Legioniści, w efekcie przez większość meczu to oni dominowali i zdecydowanie częściej podchodzili pod pole karne rywala. Jednak nie przekładało się to na ilość dogodnych okazji do zdobycia gola. Często brakowało ostatniego podania i pomysłów na wykończenie akcji. Celnych strzałów na bramkę z obu stron było zaledwie kilka.
W 39 minucie Legii udało się wyjść na prowadzenie. Błąd w ustawieniu obrońców Arki wykorzystali Wojskowi, którzy przeprowadzili składną akcję. Wykończył ją Tomasz Jodłowiec, który z najbliższej odległości pokonał Konrada Jałocha.
W drugiej połowie Legia przez większość czasu grała dość minimalistycznie, utrzymując się przy piłce i spokojnie konstruując akcje, ale przede wszystkim starając się "dowieźć" wynik do końca. Przez większość czasu ten plan wychodził całkiem nieźle, gdyż Arka nie potrafiła odpowiedzieć jakością w ofensywie na taki sposób gry. Jednak sama końcówka meczu należała już tylko do gospodarzy. Intensywny napór doprowadził do dogodnej sytuacji Adama Marciniaka, który świetnym strzałem głową zmusił Arkadiusza Malarza do pokazania umiejętności najwyższej klasy. Bramkarz Legii stanął na wysokości zadania i sparował piłkę na rzut różny, który nie przyniósł zmiany wyniku. Po końcowym gwizdku sędziego na tablicy widniał wynik 0:1.
![[Konkurs] Wygraj wejściówki na na widowisko cyrkowe pełne magii i rewelacyjnej zabawy!](/uploads/artykuly/zdjecie/k_280x150/bb2394c17fdd31b2b942414e1808b0c3488bf96d.jpeg)
