Powiedzieli sobie “tak” przy napisie GDAŃSK na Ołowiance i prezydent Aleksandrze Dulkiewicz
Znak Gdańsk na wyspie Ołowianka, obok siedziby Polskiej Filharmonii Bałtyckiej, jest od kilku lat bardzo popularny wśród mieszkańców i turystów, którzy chętnie robią tam sobie pamiątkowe zdjęcia. Okazuje się, że miejsce to nie musi być tylko świetnym tłem do “selfie” z wakacji czy urlopu. W sobotę 30 lipca pod literami tworzącymi nazwę miasta ustawiła się młoda para, ślubu udzieliła prezydent Aleksandra Dulkiewicz. W ostatnich latach ponad 10 procent małżeństw w Gdańsku zawieranych jest w plenerze.
Ślub przy napisie GDAŃSK - po raz pierwszy, zapewne nie ostatni
To pierwszy przypadek zawarcia związku małżeńskiego przy napisie Gdańsk. Na ślubnym kobiercu stanęli Kornelia i Aleksy Świetliccy. On jest gdańszczaninem z urodzenia. Ona - pochodzi z Grudziądza.
- Ale serce mam w Gdańsku - podkreśla Kornelia Świetlicka.
Zapewne za tym przykładem pójdą też inne młode pary. Być może napis Gdańsk stanie się już jednym już ze stałych miejsc, gdzie będą zawierane związki małżeńskie - uważa kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Gdańsku Grażyna Gorczyca.
W jakich miejscach najczęściej organizowane są śluby?
W Gdańsku, najwięcej ślubów udzielanych jest w restauracjach lub hotelach. Jest to bardzo wygodna forma dla przyszłych małżonków, jak i dla gości weselnych. Kierownik USC przyjeżdża na ślub i po ceremonii małżonkowie i goście weselni mogą od razu rozpoczynać przyjęcie.
Dużą popularnością cieszy się też Centrum Hevelianum lub najwyższe piętra nowoczesnego budynku biurowego Olivia Star w Gdańsku-Oliwie, gdzie na wysokości ponad 30 pięter udzielane są śluby na tle zapierającej dech w piersiach panoramy Gdańska.
Ślub na plaży piękny, ale też nieprzewidywalny
Udzielane są też śluby na pięknych, gdańskich plażach.
- Z plażą jest jednak taki problem, że planując np. w lutym datę ślubu na miesiące letnie nie można sobie zagwarantować pogody. A padający deszcz lub zimno może popsuć najpiękniejszą nawet uroczystość. Druga kwestia jest taka, że na plaży publicznej w sezonie letnim są tłumy plażowiczów, na reakcje, których mamy niewielki wpływ. A odgrodzić się od nich w żaden sposób przecież nie można - powiedziała Grażyna Gorczyca.
Popularne są śluby na łódkach i jachtach przycumowanych do brzegu Motławy w centrum Gdańska.
Narzeczeni decydują się również na takie miejsca jak Park Oruński, Park Oliwski, Kuźnia Wodna czy Zbiornik Kazimierz na Wyspie Sobieszewskiej.
Ślub wieczorem na moście w asyście tłumu przechodniów
Śluby w plenerze, poza salą siedzibą Rady Miasta Gdańska przy ul. Wały Jagiellońskie, wiąże się czasami z ryzykiem, którego nie da się przewidzieć.
- Udzielałam też ślubu o godz. 21.00 - wspomina kierownik gdańskiego USC. - A dlaczego o takiej porze? Bo para młodych poznała się właśnie o tej godzinie i tego samego dnia, dokładnie rok wcześniej. To była uroczystość na Moście Zielonym. W założeniu miała tam być tylko młoda para i świadkowie, nawet bez rodziny i znajomych. Ale o godz. 21.00 w piątek, w czerwcu na Moście Zielonym, było tylu turystów, że czar kameralnej ceremonii szybko prysł. Zebrali się niemal wszyscy, jak zobaczyli, że coś się dzieje wyjątkowego i będzie ślub. I takich braw, to na pewno się ci młodzi nie spodziewali.
Trochę statystyki
Na koniec warto przyjrzeć się kilku liczbom dotyczącym ślubów w Gdańsku w ostatnich latach. W 2019 r. udzielono 1137 ślubów cywilnych, w tym 129 plenerowe. Ślubów konkordatowych, zawartych w kościele, było 773.
Rok później, śluby cywilnych było w Gdańsku 879, w tym 95 śluby plenerowe, a konkordatowych - 503.
W 2021 r. odnotowano w Gdańsku 1100 ślubów cywilnych, w tym ślubów plenerowych 125. W ub. roku na ołtarzu przed księdzem zawarto 578 związków małżeńskich.
fot.
Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl