Polacy w Ocean Race po 50 latach. Wśród nich gdynianie!
Po 50 latach przerwy biało-czerwona bandera wraca na trasę prestiżowego wyścigu The Ocean Race. W tych legendarnych regatach weźmie udział polska ekipa WindWhisper Racing Team, która popłynie na jachcie klasy VO65. W składzie załogi znaleźli się również gdynianie. To m.in. 18-letni Szymon Cierzan oraz 17-letni Mateusz Gwóźdź – najmłodszy uczestnik zawodów.
Jak poinformowała w mediach społecznościowych ekipa WindWhisper Racing Team, do ich teamu dołączył ostatnio 18-letni gdynianin, Szymon Cierzan. Mimo młodego wieku to bardzo utytułowany żeglarz. Swoją żeglarską przygodę rozpoczął mając zaledwie 5 lat. Od tego czasu rywalizował na Hobie Cat 16, Nacra15 i 49er, zdobywając liczbę medali mistrzostw Polski i zajmując 4. miejsce na mistrzostwach Europy w klasie HC16.
– Udział w The Ocean Race, uważany za jeden z najbardziej prestiżowych i wymagających wyścigów żeglarskich, jest bramą do zupełnie nowych możliwości i spełnienia wieloletnich marzeń. To także niepowtarzalna szansa na zebranie doświadczenia od starszych, bardzo utytułowanych marynarzy. Po tygodniu prób zespołowych jestem pewny, że każdy da z siebie wszystko. Mamy wspaniały zespół moich rówieśników ze społeczności żeglarskiej i bardzo doświadczonych marynarzy z zagranicy. Gdyby ktoś rok temu powiedział mi, że będę miał okazję współpracować z tak doświadczonymi marynarzami i uczyć się z nadmorskich legend, nigdy bym im nie uwierzył – powiedział Szymon, cytowany na profilu facebookowym WindWhisper.
Pół wieku trzeba było czekać na powrót polskiej jednostki do jednych z najtrudniejszych i najbardziej prestiżowych regat załogowych na świecie. Coś, co przez lata pozostawało w sferze marzeń żeglarzy z Polski, wreszcie staje się rzeczywistością. Na starcie jubileuszowego wyścigu The Ocean Race (wcześniej znanego pod nazwą Volvo Ocean Race i Whitbread Round the World Race) po raz pierwszy od 1973 roku zobaczymy jacht pod biało-czerwoną banderą. Oficjalna nazwa polskiej załogi to WindWhisper Racing Team.
65-stopowa łódź, na której pożeglują Polacy, jest najmłodszą z ośmiu istniejących jednostek tej klasy. Powstała w 2016 roku według projektu renomowanego amerykańskiego biura Farr Yacht Design. Stworzona do szybkiego pływania, wykonana w całości z włókna węglowego, co równocześnie gwarantuje wytrzymałość i lekkość. W poprzedniej edycji regat (2017-2018) reprezentowała barwy holenderskiego Team AkzoNobel. Prowadzona przez dwukrotnego zdobywcę Pucharu Ameryki Simeona Tienponta, załoga zajęła wówczas czwarte miejsce. Przed przyszłorocznym wyścigiem jacht przeszedł generalny remont. Zadbano o każdy detal, dzięki czemu łódź jest w pełni przygotowana do startu, także do tych najbardziej ekstremalnych etapów oceanicznych.
Żeglarze już szlifują formę
Formę szlifują również żeglarze. Mają ku temu doskonałe warunki w bazie treningowej WindWhisper Racing Team, zlokalizowanej w Walencji. Start regat 8 stycznia - wyścig portowy w Alicante, a 15 stycznia 2023 roku rusza pierwszy etap z metą w Mindelo na Wyspach Zielonego Przylądka.
Oprócz jak najlepszego wyniku w The Ocean Race, głównym celem ekipy jest umożliwienie zdobycia doświadczenia w oceanicznym wyścigu młodym zawodnikom z Polski. Oprócz Szymona w teamie znajduje się również m.in. Mateusz Gwóźdź. Ten 17-latek z Gdyni to nie tylko najmłodszy członek załogi, ale i jednocześnie najmłodszy żeglarz biorący udział w tej edycji regat.
Fot. mat. prasowe WindWhisper Racing Team