Piknik charytatywny dla Ani Mehring
Nie ma raka. Jest piknik! Piknik dla Ani, która miała zacząć nowy, lepszy rozdział w swoim życiu, a zaczęła walkę z rakiem. Sześć trójmiejskich kapel zagrało podczas niedzielnego pikniku, by wspomóc Anię w tej walce.
Mąż Ani w zeszłym roku pokonał raka. To miał być koniec trudnego etapu w ich życiu. Pojechali na wakacje, by przeżyć razem wreszcie coś beztroskiego i pozaszpitalnego. Ania wróciła z wakacji chora. 36-letnia kobieta myślała, że to tylko grypa lub infekcja płuc, dowiedziała się jednak, że przed nią... 6 do 12 miesięcy życia, bo zachorowała na raka, którego nie leczy się w Polsce.
Szansą dla Ani jest więc zagraniczna terapia. Przyjaciółka Ani znalazła klinikę w Londynie, która w ciągu ok. 4 miesięcy jest w stanie wyhodować indywidualne lekarstwo na raka, którego ma Ania (nowotwór Ewinga). Koszt terapii to 20 tysięcy funtów.
Więcej informacji o Ani na stronie fundacji Raknroll, która zbiera fundusze na jej terapię oraz na FB:
http://www.raknroll.pl/chce-pomoc/pomoz-podopiecznemu/ania-m/
https://www.facebook.com/events/315729242113600/
Zagrali: dogs in trees, The Shipyard, Sautrus, Nowa Ziemia, Przed Państwem Rara, Sunwôrm (Jan Galbas).
Nie ma raka. Jest Piknik !!