Pijani kierowcy zatrzymani dzięki reakcji świadków zdarzenia
Zdecydowana reakcja świadków pozwoliła na zatrzymanie dwóch pijanych kierujących którzy, mieli ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Mężczyźni stracili prawo jazdy, a za kierowanie pod wpływem alkoholu grozi im do 2 lat więzienia i sądowy zakaz do prowadzenia pojazdami. Apelujemy, by decydując się na obywatelskie ujęcie zawsze pamiętać o własnym bezpieczeństwie i niezwłocznie powiadomić policjantów.
27 grudnia 2022 roku policjanci odebrali zgłoszenie, że ul Podwale Grodzkie oplem kieruje mężczyzna, który prawdopodobnie jest pijany. Na miejsce skierowano policjantów ruchu drogowego, którzy na al. Grunwaldzkiej zatrzymali do kontroli opisywany przez zgłaszającego pojazd. Funkcjonariusze zbadali alkomatem 73-letniego mężczyznę. Badanie wykazało, że miał on ponad dwa promile w organizmie. Dodatkowo podczas kontroli okazało się, że pojazd, którym kierował 73-latek nie ma ważnych badan technicznych. Pijany kierowca został przewieziony do policyjnego aresztu, a jego samochód odholowano.
Wczoraj o godzinie 22:30 dyżurny komendy miejskiej odebrał zgłoszenie, że na ul Świętokrzyskiej świadek uniemożliwił dalszą jazdę uczestnikowi ruchu, ponieważ podejrzewa, że jest pijany. Na miejsce skierowano policjantów ruchu drogowego , ustalili, że świadek zareagował, kiedy zobaczył, że kierujący mercedesem zatrzymał się na przejeździe tramwajowym, a podczas rozmowy z nim wyczuł od niego zapach alkoholu. Mężczyzna wyciągnął kluczyki ze stacyjki mercedesa i zadzwonił na numer alarmowy. Funkcjonariusze drogówki sprawdzili trzeźwość 41-latka kierującego tym pojazdem. Okazało się, że gdańszczanin był pod wpływem ponad 2 promili alkoholu. Pijany kierowca został przewieziony do komisariatu, a jego pojazd odholowano.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara dwa lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna. Mundurowi apelują, by decydując się na obywatelskie ujęcie pamiętać o własnym bezpieczeństwie oraz niezwłocznie zaalarmować o sytuacji policjantów.
Fot. KSP Gdańsk