Otrzymał mandat w wysokości 11 700 złotych
39-latek swoimi decyzjami nabił sobie dość wysoki mandat. Mężczyzna będzie musiał zapłacić ponad 11 tys. zł, a to nie koniec kar, jakie mogą go spotkać
39-latek nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. - Kierowca zamiast się zatrzymać rozpoczął ucieczkę. Po kilkuset metrach skręcił w boczną ulicę, stracił panowanie nad BMW i wjechał do rowu. Jednak na tym nie zakończył swojej ucieczki, mężczyzna wybiegł jeszcze z samochodu i kontynuował ją pieszo - relacjonuje pomorska policja. Jak się okazuje powodów ku temu miał wiele.
Po zatrzymaniu mężczyzna przeszedł badanie alkomatem. To badanie okazało sie dla mężczyzny pozytywne. Jednak sprawdzenie 39-latka w policyjnym systemie ujawniło wiele informacji na temat 39-latka.
-Po sprawdzeniu słupszczanina w policyjnym systemie informatycznym funkcjonariusze ustalili, że nie posiada on uprawnień kierowania, BMW, którym kierował nie jest zarejestrowane, a tablice rejestracyjne na pojeździe pochodzą z innego samochodu. Dodatkowo osobówka nie posiadała ubezpieczenia oraz obowiązkowego wyposażenia- wylicza policja.
Mężczyna został uakrany mandatem w wysokości 11 700 zł.
Auto, którym kierował mężczyzna trafiło na policyjny parking. Za popełnione przestępstwa 39-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
fot. policja