Jak co roku, Miasto Gdańsk z okazji Świąt Bożego Narodzenia przygotowało wiele wydarzeń i atrakcji, które sprawią mieszkańcom i turystom wiele radości. Oprócz Jarmarku na Targu Węglowym, iluminacji na Głównym Mieście i Parku Oliwskim oraz tradycyjnego powitania świętego Mikołaja i zapalenia lampek na choince, przygotowano kilka nowych niespodzianek – takich jak 35-metrowa zjeżdżalnia z trzema torami saneczkowymi, łoś mówiący ludzkim głosem czy przejazdy świątecznym tramwajem. A zaczynamy już 2 grudnia Jarmarkiem Bożonarodzeniowym i świątecznymi iluminacjami oraz tradycyjną oliwską szopką z piasku.

Jarmark Bożonarodzeniowy – tu jest pięknie!

Łoś Lucek mówiący ludzkim głosem, lodowa zjeżdżalnia, Anielski Młyn, karuzela z rumakami, przedmioty „z duszą” w Wielkiej Zbrojowni i świąteczne smakołyki na Targu Węglowym i przy kole widokowym. W sobotę, 2 grudnia rusza w Gdańsku Jarmark Bożonarodzeniowy – jeden z najpiękniejszych w Polsce.

Łoś ma głos!

Wyjątkową atmosferę gdańskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego tworzy przede wszystkim atrakcyjna, budująca klimat scenografia. Co roku pojawiają się nowe elementy. Tym razem będzie to… łoś Lucek, który zamieszka tuż obok Wielkiej Zbrojowni w domku pod nazwą Siedlisko Łosia. Lucek to gatunek nadzwyczajnie rzadki, ma niebanalny wygląd, prowadzi dzienny tryb życia (jest aktywny co 15 minut) i występuje jedynie na obszarze Targu Węglowego, bo też jego ulubionym miastem jest Gdańsk.Co najważniejsze jednak: Lucek mówi po ludzku! A głosu użyczy mu mistrz i legenda polskiego dubbingu, znany z roli Króla Juliana i Kaczora Donalda – Jarosław Boberek.

Tu są święci, tu się kręci

Sercem Jarmarku będzie Anielski Młyn – ośmiometrowa, trzypoziomowa szopka z ruchomymi figurami: Trzech Króli, Świętej Rodziny, aniołów i świętych: Barbary, Mikołaja, Jana Nepomucena i Wojciecha. Wyrzeźbione w lipowym drewnie postaci wyszły spod ręki kociewskiego twórcy ludowego – Michała Ostoja-Lniskiego.
Od 6 grudnia głównym bohaterem Jarmarku, szczególnie wypatrywanym przez dzieci,  będzie Święty Mikołaj. Na pamiątkę spotkania z nim każdy otrzyma pocztówkę z dedykacją: Niech nie traci we mnie wiary, ani duży, ani mały.  A kto będzie miał szczęście, spotka też gdańskie anioły, w które wcielać się będą aktorzy Teatru Feta.

5 x naj…

Najbardziej bajecznym miejscem na Jarmarku będzie z pewnością zaprzężona w dwa renifery Zaczarowana Kareta, najbardziej zakręcona będzie Wenecka Karuzela z rumakami, najbardziej całuśnie będzie pod jemiołą, najbardziej kolorowo na ozdobionej dekoracjami wykonanymi przez dzieci Choince Młodych Gdańszczan, a najbardziej wyciszonym miejscem będzie Zagajnik z kapliczką. Wszędzie za to będzie można znaleźć piękne kadry do fotografii. A te najpiękniejsze zdjęcia warto zgłosić do udziału w konkursie fotograficznym Magia Jarmarku, bo na zwycięzcę czekać będzie nagroda.

Jazda na sanki!

Tuż obok Siedliska Łosia wzniesie się Górka Lodowa, czyli – wysoka na cztery metry, wyposażona w trzy tory saneczkowe o długości 35 metrów – zimowa zjeżdżalnia. Konieczny do zjazdów sprzęt (sanki, kaski i ochraniacze) dostępny będzie w wypożyczalni. Na górce nie będzie bowiem można zjeżdżać na zwykłych sankach, ale za to będzie można z niej korzystać również przy dodatnich temperaturach. Kolorowe światła LED i świąteczna muzyka umożliwią zabawę również po zmroku (za trzy zjazdy zapłacimy 10 zł, wypożyczenie sprzętu w cenie). W jarmarkowe soboty odbywać się będą Zimowe Mistrzostwa w Saneczkarstwie w konkurencji na najlepszy czas zjazdu na sankach z górki lodowej.  W każdym z czterech cotygodniowych wyścigów udział weźmie 27 zawodników, z których do półfinału zakwalifikowanych zostanie dziewięciu, a do finału trzech. „Zwycięzca tygodnia” otrzyma tablet oraz bilety na przejazd kołem widokowym AmberSky dla całej rodziny, a zdobywcy drugiego i trzeciego miejsca podwójne bilety na przejazd kołem. Udział w Mistrzostwach jest nieodpłatny, a startować może każdy! Zapisy odbywać się będą w dniu zawodów, w wypożyczalni sprzętu przy górce lub w kasie koła widokowego AmberSky. Organizatorem Mistrzostw jest AmberSky, a partnerem Gdański Ośrodek Sportu.

Miód, anyż, imbir i pomarańcze

Świątecznie udekorowane stragany kusić będą aromatycznymi specjałami z różnych zakątków świata. Oj, będzie co smakować: cynamonowe i lukrowane obwarzanki, sękacze, pierniki, migdały w karmelu, miody, konfitury, smakowe herbaty, bakalie i przyprawy, alzackie podpłomyki (laureat Grand Prix Jarmarku św. Dominika 2017) austriackie sery, litewskie wędliny, wigilijne pierogi, hiszpańskie churrosy, węgierskie kurtosze, tureckie chałwy, sosy i pasty, likiery, nalewki, a nawet soki z tropikalnych owoców aceroli i gravioli. Rozgrzeje nas cydr z miodem i anyżem, herbata z rumem i cytryną, grzane piwo z sokiem imbirowym i oczywiście grzaniec: korzenny z pomarańczą, miodowy z limonką i bezalkoholowy na miodzie  z witaminą C (wersja dla kierowców).  A na dzieci czekać będą herbatki owocowe i gorąca czekolada w wersji klasycznej albo z pomarańczą i dynią. Grzaniec – to już wiadomo – najlepiej smakuje w jarmarkowym, kolekcjonerskim kubku, co roku w innym wzorze i kolorze. Tym razem będziemy decydować: biały czy czerwony? Kubek można kupić i zabrać na pamiątkę do domu.

Ręcznie tkane, szyte i polerowane

Rzeczy absolutnie wyjątkowe, nierzadko jednoegzemplarzowe, w duchu eko i w duchu slow fashion znajdziemy na Jarmarku Rzemiosła i Rękodzieła w zabytkowych wnętrzach Wielkiej Zbrojowni ASP (wejście od ul. Piwnej i od strony Targu Węglowego). Miłośników nowoczesnego wzornictwa zachwycą przedmioty upcyklingowe: zegary, lampy, świeczniki, ręcznie polerowane męskie muszki (wykonane z odzyskanego drewna), wełniane dzianiny, kolorowe płaszcze, czapki i kominy (z odzyskanych do ponownego szycia materiałów). Dbających o styl życia w zgodzie z naturą chwycą pewnie za serce naturalne, ręcznie robione kremy i mydła z czystych, surowych, unikalnych geograficznie i wolnych od przemysłowej obróbki składników (naturalna piana powstaje ze zmydlonego oleju kokosowego i rycynowego).

Będą też mieli w czym wybierać wszyscy ceniący wartość i  urodę artystycznego rękodzieła, bo i tu oferta będzie bogata: ludowe szopki, anioły i świątki, ręcznie wykonane ozdoby choinkowe z kordonku, słomy, bibułki i drewna, bombki z małych polskich manufaktur, nietypowe stojaki na choinki, drewniane i grawerowane wałki do ciasta, ceramiczne ikony, misy, patery, ptaszki i kafle, ręcznie malowane poduszki i narzuty, ręcznie tkane dywany i biżuteria ze srebra, tytanu, bursztynu i tworzyw niekonwencjonalnych.  A na wypadek srogiej zimy – nakrycia głowy z kaszmiru i kultowej szkockiej wełny „harris tweed”. Nie zabraknie też pomysłów na prezenty dla najmłodszych: edukacyjne łamigłówki, ręcznie malowane drewniane zabawki, bawełniane szmacianki, ekologiczne lalki i antyalergiczne przytulanki.

Pomaganie jest piękne!

Wyróżnikiem gdańskiego jarmarku jest akcja charytatywna. Tym razem, korzystając z karuzeli, można będzie pomóc ośmioletniej Alicji – podopiecznej Hospicjum dla Dzieci im. ks. E. Dutkiewicza, prowadzonego przez Fundację Hospicyjną. Środki zbierane będą na sfinansowanie turnusu rehabilitacyjnego dla dziewczynki. Odwiedzając natomiast stoisko Fundacji Hospicyjnej w Wielkiej Zbrojowni można będzie datkami wesprzeć zakup przenośnego pulsoksymetru dla podopiecznych Hospicjum im.  Dutkiewicza. Datki pozyskiwane też będą dzięki pracom uczniów nadesłanych na jarmarkowy konkurs plastyczny Anieli grają dla Hospicjum. A nagrody laureatom wręczać będzie w sobotę, 16 grudnia sam Święty Mikołaj!

A po zmroku…

W soboty i niedziele, tuż po zapadnięciu zmroku na ścianie Muzeum Bursztynu można będzie oglądać wielkoformatowe animacje, opowiadające o magii i cieple świąt Bożego Narodzenia. Na tę atrakcję zaprasza Grupa GPEC.

Zima z AmberSky na Wyspie Spichrzów

Podczas Jarmarku Bożonarodzeniowego w świątecznej odsłonie zaprezentuje się też koło widokowe AmberSky na Wyspie Spichrzów. Fioletowe oświetlenie, świąteczna muzyka, białe choinki, złote bombki, i… po raz pierwszy tuż przy kole cieszyć będą odwiedzających Świąteczne Smaki, czyli kramy z gastronomią i rzemiosłem. Tu na pewno nikt nie zmarznie, bo zimą wszystkie gondole koła są ogrzewane, a oczekujących na przejazd rozgrzeje zainstalowane ogrzewanie na podczerwień.

W tak cudownym otoczeniu, przy dźwiękach kolęd, wędrując uliczkami, które pojawiają się na Targu Węglowym tylko na ten zimowy czas: Anielską, Czekoladową i Cynamonową, nie sposób nie poczuć wzajemnej bliskości i ciepła nadchodzących świąt. Ten szczególny klimat doceniają też turyści, nie tylko z Polski. Z myślą o nich na jarmarku działa prowadzony przez GOT Punkt Informacji Turystycznej.