Nie tylko Neptun. Właśnie dobiega końca tegoroczny sezon gdańskich fontann
Ze względu na epidemię w tym roku mieszkańcy i turyści cieszyć oczy wodnym strumieniem tylko części gdańskich fontann. Po kilku miesiącach wytężonej pracy przyszedł dla nich czas odpoczynku.
Na "urlop" udały się już fontanny na zbiornikach retencyjnych Spacerowa, Grunwaldzka, Srebrniki, Jeleniogórska i Świętokrzyska, a także 111-letnia Jaśkowa Dolina, fontanna Bremeńska - która jako jedyna na okres zimowy jest nie tylko zabezpieczana, ale też demontowana oraz ta przy ul. Szerokiej. W piątek 9 października wyłączona zostanie fontanna w Parku Oruńskim i fontanna Grenadierów, a także najstarsza i najbardziej rozpoznawalna – fontanna Neptuna, co ciekawe, uruchomiona po raz pierwszy właśnie w październiku, a dokładnie 9 października 1634 r. Najdłużej, bo co najmniej do połowy miesiąca, popracuje urządzenie na Pustym Stawie (Stogi).
Jak wyprawić fontannę na zimowy wypoczynek?
W pierwszej kolejności zamykany jest dopływ wody. W tym celu należy dostać się do pomieszczenia technicznego, wchodząc przez właz. Następnie bieżącą wodą z węża pod ciśnieniem płucze się filtry i otwiera zawór spustowy zbiornika fontanny. Zbiornik jest czyszczony i płukany, a pompy – wyciągane i zabezpieczane przed wpływem niskich, zimowych temperatur. Fontanny pływające są demontowane i przez okres zimowy konserwowane.
Sezon inny niż wszystkie
Obecnie w Gdańsku funkcjonuje 18 miejskich fontann. Jedna z nich - fontanna na Skwerze Heweliusza jest pod opieką spółki Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna, pozostałymi administruje spółka Gdańskie Wody. Niektóre zlokalizowane są na zbiornikach retencyjnych (Mokra Fosa, Świętokrzyska I, Jeleniogórska, Grunwaldzka, Spacerowa, Srebrniki) – ich dodatkową ważną funkcją jest napowietrzanie wody. W tym roku w związku z restrykcjami spowodowanymi epidemią koronawirusa uruchomione zostały tylko wybrane obiekty, a ich sezon rozpoczął się później niż zwykle – nie z początkiem maja, a w drugiej połowie czerwca.
Źródło: UM Gdańsk