„NIE” dla portu, „TAK” dla plaży
„Łapy precz od lasu i plaży!!! Stogi nie portem, tylko kurortem!”. Między innymi z takimi hasłami protestowali mieszkańcy gdańskiej dzielnicy przeciwko kontrowersyjnym planom rozbudowy pobliskiego portu.

W kwietniu społeczność Stogów zelektryzowała wiadomość, że w ramach rozbudowy gdańskiego portu zostanie zabetonowana część plaży znajdująca się na terenie dzielnicy. Wszystko rozbijało się o zapisy w studium uwarunkowań przestrzennych. Wedle zapisów dokumentu, część terenów obejmujących m.in. plażę na Stogach, została przeznaczona na funkcje przemysłowo-portowo-składowe. Jak podaje gdański magistrat, nastąpiło to na wniosek złożony przez Zarząd Morskiego Portu Gdańsk, który dotyczył znacznie obszaru około 460 hektarów. Natomiast miasto przychyliło się do tego postulatu jedynie w nieznacznej części.
- Zmiana spotkała się z protestem mieszkańców, który uwidocznił się już po zakończeniu prac nad studium – poinformował serwis prasowy Gdańska.
W tej sprawie oświadczenie opublikowały władze Portu Gdańsk.
- W ostatnim czasie Port Gdańsk stał się narzędziem walki politycznej prezydenta miasta Gdańska. Prezydent Gdańska postanowił zantagonizować gdańszczan i port w imię zwiększenia szansy na reelekcję – stwierdziła Agata Kupracz, rzecznik prasowy Zarządu Morskiego Portu Gdańsk S.A. – To pan prezydent sugerował portowi rozwój w kierunku wschodnim. Czy podejście do sprawy zależne jest od tego, kto akurat jest prezesem portu? Czy w 2016 roku "interes mieszkańców Stogów" jeszcze nie był dla prezydenta priorytetem?
Przedstawicielka Portu Gdańsk zapewniła, że plany rozwojowe będą realizowane w oparciu o zapisaną w strategii rozwoju portu koncepcję Portu Centralnego, który powstanie u nasady Półwyspu Westerplatte. - Zależy nam na tym, by mieszkańcy czuli się komfortowo i bezpiecznie, by mieli świadomość tego, że port jest integralną częścią miasta – zaznaczyła.
- Chcę uspokoić mieszkańców Gdańska, plaża jest bezpieczna – mówiła z kolei specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej Aleksandra Dulkiewicz, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki gospodarczej. – Znaleźliśmy formalne rozwiązanie, które umożliwi rozpoczęcie prac nad wprowadzeniem zmian do studium.
Ostatecznie, wedle informacji gdańskiego magistratu, odbyła się nadzwyczajna sesja rady miasta, podczas której przegłosowano uchwałę w sprawie przystąpienia do zmiany części studium dotyczącej dwóch terenów na Stogach: ok. 10 ha wydm i plaży (tereny Skarbu Państwa) oraz ok. 40 ha lasu (tereny gminne).
- Zmiana ma dotyczyć przeznaczenia tych terenów z funkcji przemysłowo-portowo-składowej na utrzymanie funkcji plaży, wydm i lasu – wyjaśnili gdańscy urzędnicy.
Źródło fotografii: http://www.plazastogi.pl/