mobile

Na Ziemię, czyli co?

Scena Letnia Teatru Miejskiego im. Witolda Gombrowicza w Gdyni rozpoczęła kolejny wakacyjny sezon. To wyjątkowe miejsce, a ambicją dyrekcji jest, by inauguracja sezonu zawsze była połączona premiera nowej sztuki. Tym razem obejrzeliśmy "Na Ziemię, czyli szał niebieskich ciał" Szymona Jachinka i Rafała Szumskiego. Spektakl lekki, niemal kabaretowy, ukraszony też - jak zwykle na Scenie Letniej - piosenkami. W tym przypadku pasują one jednak do fabuły jak rodzynki do sernika - niektórzy je bardzo lubią, inni najchęniej wydłubaliby i odłożyli na bok. 

Marek Nowak
TAGI
Na Ziemię, czyli co?

Punktem wyjścia spektaklu jest dziwny obiekt pochodzenia pozaziemskiego, który wylądował na orłowskiej plaży. Do działania wkraczają polskie tajne służby, mało znane, bo przez lata bezużyteczne - Faceci w Szarości, nawiązujacy do serii hollywoodkich filmów "Faceci w Czerni". Przez scenę przewija się następnie korowód kolorowych postaci: funcjonariusze Służby Miejskiej, urzędniczka ZUS, turyści z Czech, agenci obcych wywiadów, dziennikarka, infuencerka, lokalni pijaczkowie i wreszcie kosmici. 

Siłą spektaklu jest bez wątpienia reżyseria i gra aktorska. Szczególnie zapamiętałem postaci grane przez Weronikę Nawieśniak (na zdjęciu), Elżbietę Mrozinską i Agnieszkę Bałę, a to głównie za sprawą zaskoczeń - aktorki te dawno nie miały okazji pokazać swojego potencjału i warsztatu (także wokalnego). O swoich aktorskich możliwościach przypomnieli także Maciej Sykała i Marta Kadłub. Dla odmiany główne postaci sztuki (agenci i agentki Facetów w Szarości oraz innych wywiadów) nie miały ról szczególnie interesujących aktorsko, jakby były zbyt pochłonięte popychaniem do przodu akcji tej komedii. 

Brak ciekawych głównych postaci to tylko jeden z zarzutów, jakie można postawić tekstowi "Na Ziemię". Kolejne to: kabaretowa epizodyczność, chaotyczna konstrukcja i nierówne tempo, niespójne z całością wprowadzenie piosenki "na poważnie", a także częste - i banalne - odniesienia do konsumcji alkoholu. Bywa tu jednak momentami naprawdę śmiesznie, szczególnie gdy mowa o samej Gdyni. Odniesienia do dzików, niedziałającego lotniska, straży miejskiej, czy urzędów są naprawdę celne i budziły śmiech widowni (chociaż nie zawsze obecnych na premierze przedstawicieli Urzędu Miasta).

"Na Ziemię, czyli szał niebieskich ciał" grany będzie w czasie wakacji często i regularnie.

W lipcu: 3, 4, 5, 6, 10, 11, 12, 13 i w sierpniu : 13, 14, 15, 16, 17, zawsze o  20.00

Kontakt z kasą pod numerem telefonu: 507 714 599, adres e-mail: kasa@teatrgombrowicza.art.pl

Fot. Piotr Pędziszewski

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda