Mikołaj ze szklanego ekranu
O tym, że święta są dla każdego, niezależnie od tego, czy przebywa w rodzinnym domu, czy szpitalu przypominają co roku pacjentom szpitala w gdyńskim Redłowie aktorzy. I tym razem do podopiecznych dwóch oddziałów zajrzał wyjątkowy Mikołaj, w którego wcielił się Sebastian Stankiewicz.
Spędzają całe dnie na szpitalnym oddziale, nie mając pewności, czy uda im się trafić na święta do rodzinnego domu – mali pacjenci chirurgii dziecięcej i oddziału pediatrycznego Szpitala Morskiego im. PCK w gdyńskim Redłowie mieli dziś wyjątkowe spotkanie ze świątecznym gościem. Święty Mikołaj zawitał do ponad 20 podopiecznych na obu oddziałach, wręczając im drobne upominki i... dobry nastrój.
W rolę Mikołaja wcielił się tym razem Sebastian Stankiewicz – kabareciarz, aktor filmowy, serialowy i teatralny, mający na swoim koncie już kilkadziesiąt epizodów w popularnych produkcjach, wymieniając chociażby seriale „Barwy Szczęścia” czy „Singielka” i poboczne role w wielu filmach fabularnych.
- Przyjechałem na zaproszenie mojego serdecznego przyjaciela z fundacji Przemek Dzieciom. Dzisiaj jestem ja, wcześniej był mój przyjaciel z Kabaretu na Koniec Świata, aktor Wojtek Solarz. To ważne, żeby po prostu robić takie rzeczy. Nawet nie wiem jak to powiedzieć, bo wydaje mi się, że tak po prostu trzeba – wyjaśnia Sebastian Stankiewicz, aktor wcielający się w św. Mikołaja. - Mikołajem ostatnio byłem w serialu „Barwy Szczęścia”, potem nagrywałem jeszcze piosenkę w „La La Poland”, nowym programie kabaretowym, a kiedyś jako aktor bardzo często dorabiałem w roli Mikołaja, będąc jeszcze w szkole teatralnej. Chciałbym, żebyście wszyscy wierzyli, że prawdziwy Mikołaj istnieje, siedzi sobie w Laponii i jeździ co roku rozdawać prezenty – mówi aktor.
Spotkanie było możliwe dzięki współpracy Szpitali Pomorskich ze znaną Fundacją Przemek Dzieciom, która w swoich akcjach często korzysta z pomocy znanych aktorów.
- Współpracujemy z Fundacją Przemek Dzieciom od ponad półtora roku i Mikołaj z tej fundacji zawitał do nas po raz drugi. To akcja, która ma na celu tak naprawdę wywołanie uśmiechu dziecka, bo to ono jest najważniejsze na każdym z oddziałów, czy pediatrycznym, czy chirurgii dziecięcej. Dzisiaj odwiedzamy nie tylko szpital w Redłowie, jedziemy też do szpitala w Wejherowie – mówi Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowy Szpitali Pomorskich.
Dzieci przebywające na oddziałach redłowskiego Szpitala Morskiego im. PCK otrzymały od Mikołaja drobne upominki, m.in. pluszaki oraz kredki i kolorowanki.
Autor fotografii: Kamil Zloch