Marek Szatkowski wyróżniony przez Ministerstwo Sportu i Turystyki
Marek Szatkowski, koordynator ds. młodzieży, otrzymał nagrodę Ministerstwa Sportu i Turystyki. Podczas gali "Pierwszy trener" zostali wyróżnieni szkoleniowcy, którzy mieli decydujący wpływ na rozwój kariery tegorocznych medalistów mistrzów Europy i świata w konkurencjach europejskich. Pan Marek został wskazany przez Pawła Pawłowskiego - brązowego medalistę mistrzostw świata 3x3.
Historia ich znajomości rozpoczęła się w AZS-ie Gdańsk, gdzie pan Marek Szatkowski był trenerem. W latach 1996-1998 obecny koordynator ds. młodzieży w Treflu Sopot był tam wtedy trenerem juniorów. Do składu jego drużyny dołączył Paweł Pawłowski.
- W zespole miałem grupę pięciu-sześciu wyróżniających się zawodników. Wśród nich byli m.in. Marek Igliński, Jakub Danjuma, ale też Paweł. Był to koszykarz, który przejawiał zdolności rzutowe. Potrafił seryjnie trafiać za trzy punkty, ale nie tylko to było jego wyróżniającą się stroną. Nieźle krył i zbierał. Był bardzo wszechstronny - mówi Marek Szatkowski.
Co prawda Paweł Pawłowski nigdy nie zagrał na poziomie koszykarskiej ekstraklasy, jednak występował w rozgrywkach pierwszej i drugiej ligi. W 2011 roku zawodnik zdecydował się łączyć tradycyjną koszykówkę z jej odmianą - grą 3x3.
- Być może w takiej decyzji pomogły mu nasze ćwiczenia. Kiedy trenowałem chłopaków w AZS-ie zawsze kończyłem zajęcia grą na jeden kosz 1x3 - ja grałem sam, a oni dobierali się w trójkę. To zawsze była bardzo fajna rywalizacja - wspomina Marek Szatkowski.
Treningi w odmianie 3 na 3 okazały się być strzałem w "10" dla Pawła Pawłowskiego. Zawodnik stał się filarem kadry narodowej. W czerwcu koszykarz pojechał z reprezentacją Polski na mistrzostwa świata do Amsterdamu. Biało-czerwoni na turnieju w Holandii pokazali się ze świetnej strony. Po dramatycznym spotkaniu o trzecie miejsce pokonali Serbów 18:15 i zdobyli brązowe medale mistrzostw świata!
- Byłem niezwykle dumny z osiągnięcia Pawła. Kibicuje mu nie tylko w reprezentacji, ale też w klubach, w których wciąż występuje. W zeszłym sezonie mieliśmy okazje spotkać się przy okazji spotkań Trefla II Sopot z Decką Pelplin w rozgrywkach drugiej ligi. Zawsze przyszedł, przywitał się i znalazł czas na rozmowę - mówi koordynator ds. młodzieży w Treflu Sopot.
Jeszcze bardziej doceniony pan Marek musiał poczuć się przy okazji informacji z Ministerstwa Sportu i Turystyki, iż Paweł Pawłowski postanowił wskazać właśnie jego, jako osobę, która miała decydujący wpływ na rozwój kariery sportowej zawodnika. 22 października podczas gali "Pierwszy Trener" pan Marek Szatkowski oraz 15 innych szkoleniowców odebrało nagrodę z rąk ministra Witolda Bańki.
- Byłem mile zaskoczony i cieszyłem się ogromnie z tego wyróżnienia. Współpracowaliśmy zaledwie przez trzy sezony, ale widocznie zapadały mu one w pamięci. Podczas gali byli obecni trenerzy, ale również ci, którzy wskazywali swoich szkoleniowców, czyli zawodnicy. W imieniu trenerów koszykówki zabrałem głos na scenie dziękując za inicjatywę. Nie zabrakło też akcentu Trefla Sopot - powiedziałem, że warto pracować z młodzieżą, czego najlepszym przykładem jest Łukasz Kolenda, który pomimo bardzo młodego wieku był w czternastce na mistrzostwa świata w Chinach - kończy Marek Szatkowski.
Gratulujemy!
Źródło: Trefl Sopot